witam Sylwciu, rozkręca sie powoli ten nasz Pudek,plus jego gwiazdorzenia przynajmniej jest taki że w przeciwieństwie do rodzimych tzw celebrytów którzy są "znani bo są znani" coś osiągnął w sporcie,po strongmenach nie osiadł na laurach absolutnego mistrza, zaczął szukac kolejnej samorealizacji, a że się lansi?
tak naprawdę grube pieniądze są z kampani reklamowych, to z nich sportowcy na zachodzie wyciskaja największe profity, i nie o kontrakty sportowe się "zabijają" tylko właśnie o te , a do tego potrzeba odpowiedniego PR, masz przykład Davida Beckhama który reklamuje prawie wszystko ,Messiego w reklamach chipsów czy nawet poczciwej Justysi Kowalczyk która zachęca nas wszystkich do korzystania z banku
Nie ma co sie dziwić Pudzianowi, ma swoje 5min i stara się wycisnąć z nich jak najwięcej