Stroje opatrzone są w nowe logo lubelskich Tytanów. - Na sobotnim treningu wśród zawodników zapanowało wielkie poruszenie – relacjonuje Łukasz Frączek, z defensywy - I nie bez powodu... Po raz pierwszy jako drużyna nie tylko zobaczyliśmy, ale i odbyło się wręczenie meczowych koszulek. Nowe logo, nowi zawodnicy, nowy wygląd, jako Tytani wciąż pniemy się ku górze.
Aktualnie trwa przygotowanie do sezonu w PLFA I, więc nikt nie odpoczywa. Steven Barone jako nowy asystent trenera wprowadził wiele zmian i z niejednego z nas wyduszał ostatnie krople potu podczas treningów. Już teraz śmiało mogę powiedzieć, że i w tym roku zaskoczymy wszystkich naszych kibiców i damy pokaz jak na futbol amerykański i jak na Tytanów przystało. – dodał Łukasz.
Niestety, pierwszy mecz naszego zespołu planowany na 13 kwietnia się nie odbędzie. Klub jest na etapie uzgadniania nowego terminu. Pogoda pokrzyżowała nam plany – mówi Dorota Guzal, mamager Tytanów – Niestety, zima nie odpuszcza i na boisku zalega śnieg. Rozegranie meczu w tych warunkach nie wchodzi w grę. Bardzo chcielibyśmy by to spotkanie doszło do skutku w zaplanowanym terminie. Drużyna jest przygotowana do debiutu, a i Klub był gotowy organizacyjnie. To naprawdę miało być duże wydarzenie. Teraz czekamy na potwierdzenie nowego terminu podjęcia drużyny Kraków Kings w Lublinie. – wyjaśniła Dorota Guzal.
Na zdjęciu autorstwa Łukasza Frączka, tuż przed treningiem w VI LO pozują trener Delaine Swenson i Marcin Paprota.
Galerię z sobotniego treningu znajdziecie na fan page Tytanów (www.facebook.com/TytaniLublin)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.