W dniu dzisiejszym Rafał Jackiewicz (45-11-2, 21 KO) podał oficjalną informację o wycofaniu się z walki z zawodnikiem Paco Team Łukaszem Maćcem (20-2-1, 5 KO), która była zaplanowana na 31 maja br. podczas gali Wojak Boxinig Night w Lublinie. Prawdopodobną przyczyną podjętej decyzji jest odnowiona kontuzja łuku brwiowego, której nabawił się w kwietniowym pojedynku z Filipem Rządkiem. Z tego samego powodu zrezygnował również ze starcia z Kamilem Szeremetą (7-0, 1 KO).
Jednak czy aby i tym razem kontuzja ta była prawdziwym powodem wycofania się Jackiewicza??
Doskonale wiadomo, że Rafał po ustaleniu wszystkich warunków z Łukaszem oraz przyjęciu zaliczki w kwocie 10 tys. zł, której do dnia dzisiejszego nie zwrócił, dostał propozycję walki z Rico Muellerem (16-1-1, 11 KO) o pas IBO 19 lipca.
Pomimo, iż Rafał Jackiewicz przyjął pieniądze od promotora lubelskiego zawodnika oraz wyraził zgodę na 10.-rundowy pojedynek za 45 tys. zł już wcześniej próbował zrezygnować z walki w Lublinie, ale po dalszych rozmowach stwierdził, że jednak będzie boksował z Maćcem.
Wielka szkoda, że Łukasz był zwodzony przez ostatnie parę tygodni. Miał bowiem realne szanse na pokonanie Jackiewicza w ringu, gdzie zwycięstwo mogłoby otworzyć młodemu zawodnikowi dalszą karierę w boksie, a Jackiewicza wysłać na emeryturę.
Zaznaczmy, że pięściarz z Paco Team pokonał na punkty (60-54, 60-54, 60-54) Rico Muellera 6 marca 2010 r., w katowickim Spodku podczas 6 rundowego pojedynku.
W trakcie prowadzonych rozmów padła również propozycja ze strony Paco walki eliminacyjnej Jackiewicz vs Maciec, której zwycięzca walczyłby z Rico Muellerem o pas IBO.
Niestety Niemcy nie wyrazili zgody na pojedynek z lubelskim pięściarzem, gdyż uważają go za zbyt mocnego przeciwnika dla Rico. Natomiast niemiecki zawodnik jest przekonany, że ma większe szanse na wygraną z Jackiewiczem.
Ciekawe jeszcze kto zwróci koszty poniesione na reklamę, marketing oraz przygotowania Łukasza do walki (sparingi, trenerzy, obozy). Brak szacunku, lojalności, honoru oraz pazerność świadczą o człowieku.
Jednak czy aby i tym razem kontuzja ta była prawdziwym powodem wycofania się Jackiewicza??
Doskonale wiadomo, że Rafał po ustaleniu wszystkich warunków z Łukaszem oraz przyjęciu zaliczki w kwocie 10 tys. zł, której do dnia dzisiejszego nie zwrócił, dostał propozycję walki z Rico Muellerem (16-1-1, 11 KO) o pas IBO 19 lipca.
Pomimo, iż Rafał Jackiewicz przyjął pieniądze od promotora lubelskiego zawodnika oraz wyraził zgodę na 10.-rundowy pojedynek za 45 tys. zł już wcześniej próbował zrezygnować z walki w Lublinie, ale po dalszych rozmowach stwierdził, że jednak będzie boksował z Maćcem.
Wielka szkoda, że Łukasz był zwodzony przez ostatnie parę tygodni. Miał bowiem realne szanse na pokonanie Jackiewicza w ringu, gdzie zwycięstwo mogłoby otworzyć młodemu zawodnikowi dalszą karierę w boksie, a Jackiewicza wysłać na emeryturę.
Zaznaczmy, że pięściarz z Paco Team pokonał na punkty (60-54, 60-54, 60-54) Rico Muellera 6 marca 2010 r., w katowickim Spodku podczas 6 rundowego pojedynku.
W trakcie prowadzonych rozmów padła również propozycja ze strony Paco walki eliminacyjnej Jackiewicz vs Maciec, której zwycięzca walczyłby z Rico Muellerem o pas IBO.
Niestety Niemcy nie wyrazili zgody na pojedynek z lubelskim pięściarzem, gdyż uważają go za zbyt mocnego przeciwnika dla Rico. Natomiast niemiecki zawodnik jest przekonany, że ma większe szanse na wygraną z Jackiewiczem.
Ciekawe jeszcze kto zwróci koszty poniesione na reklamę, marketing oraz przygotowania Łukasza do walki (sparingi, trenerzy, obozy). Brak szacunku, lojalności, honoru oraz pazerność świadczą o człowieku.
Z wyrazami szacunku
Klub Sportowy Paco
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.