Dieta uboga w błonnik skutkuje zaparciami i problemami z trawieniem. Ale trzeba pamiętać, żeby z nim nie przesadzić. Błonnik pełni bardzo ważne role: zapobiega zaparciom, pobudzają perystaltykę jelit, pomaga przy biegunkach, jeśli jest dobrany w odpowiedniej ilości, wspomaga odchudzanie, bo wchłania wodę i pęcznieje, dzięki czemu wypełnia nasz żołądek i zmniejsza uczucie głodu. Obniża także poziom cholesterolu i ryzyko miażdżycy, reguluje poziom glukozy we krwi, pomaga eliminować toksyny z organizmu, chroni przed próchnicą, a także pobudza ukrwienie jelit.
Błonnik pokarmowy występuje w kaszach, ryżu, owocach i warzywach. Nie zawierają go żadne produkty pochodzenia zwierzęcego ani oleje i inne produkty tłuszczowe.
Należy pamiętać, żeby błonnik w diecie był zwiększany stopniowo, bo zbyt duża dawka może doprowadzić do problemów żołądkowych, np. bólu brzucha czy wzdęcia. Koniecznością jest przy przyjmowaniu błonnika picie dużej ilości wody, przynajmniej 2 litrów dziennie. Frakcje błonnika, które ulegają rozpuszczeniu w wodzie, częściowo ograniczają wchłanianie żelaza, cynku i wapnia.
Tutaj też znajdziesz sporą ilość błonnika: otręby (44g w 100g); fasola biała (7,4g w 100g); ciecierzyca (6g w 100g); suszone śliwki (16g w 100g); daktyle (9g w 100g).
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.