Ania Kiś zaczęła swoją przygodę od ćwiczeń na siłowni, kiedy to postanowiła schudnąć i zgubić sporo kilogramów. Udało jej się to, dzięki jej silnej woli i wygląda naprawdę świetnie! Teraz chce wziąć udział w amatorskich zawodach w ... siłowaniu na ręce! Pod okiem naszego trenera,
Grzegorza Łasochy ciężko trenuje i przygotowuje się do zawodów, bo chce je wygrać. Jest pełna energii, pozytywnego nastawienia, uśmiechu, którym zaraża wszystkich. Szybko pojmuje technikę ćwiczeń i idzie jej coraz lepiej, ale to tylko dzięki jej pracy i uporowi w dążeniu do celu. Zobaczcie wypowiedzi Ani i Grzegorza, a także migawki z treningu w klubie
Paco przy ul. Kiepury 5b.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.