Kwarantanna trwa w najlepsze ale co robić jak wiosna za oknem ?
Korzystając z możliwości, że jeszcze nie ma zaostrzeń na tyle rygorystycznych, że jest totalny nakaz siedzenia w domu, Warto wykorzystać ostatnie chwile na trening w plenerze.
Naładować bateryjki na kolejny tydzień a także zadbać o dawkę zbawiennej witaminy D.
Oczywiście w żadnym wypadku nie można zapominać o zagrożeniu epidemią i rozmyślnie wybierać odludne miejsca.
#damyradę