Opóźniona bolesność mięśni jest to ból mięśni po intensywnym wysiłku fizycznym. Ból pojawia się po około 24-74 godzinach po treningu i może utrzymać się nawet do 5-7 dni. Skutecznymi sposobami na opóźnioną bolesność mięśni są między innymi kąpiel, masaż lub sauna. Opóźniona bolesność mięśni, czyli DOMS, potocznie nazywana jest zakwasami. Jednak kwas mlekowy, który powstaje w mięśniach, jest z nich wypłukiwany po około 2 godzinach po wysiłku. Ból mięśni po treningu wywoływany jest mikrouszkodzeniami mięśni. W czasie intensywnego wysiłku fizycznego,
przeciążony mięsień zaczyna się rozciągać, zamiast kurczyć. Dzieje się tak, gdy na mięsień działa siła większa niż siła samego mięśnia. Mięsień rozciąga się, by ograniczyć ruch, co z kolei ma ochronić najbliższy staw przed uszkodzeniami. W skutek tego dochodzi do mikrourazów włókien mięśniowych. Powstaje stan zapalny, który jest sygnalizowany przez ból mięśni, czyli właśnie opóźniona bolesność mięśni. Po około 5-7 dniach powstają nowe włókna mięśniowe, a ból mija. Opóźniona bolesność mięśni objawia się bólem mięśni, ale mogą jej towarzyszyć i inne objawy, takie jak obrzęk, sztywność stawów, nadwrażliwość czy miejscowy wzrost temperatury ciała. Opóźniona bolesność mięśni sama mija po około 7 dniach. W tym czasie nasze treningi powinny być bardzo lekkie. A aby przyśpieszyć proces regeneracji możemy pomóc sobie między innymi ciepłymi kąpielami, ciepłymi okładami, wizytą w saunie, masażem, rozciąganiem, pływaniem lub nawet spacerami.