Podczas treningu nie tylko ważny jest sam fakt ćwiczeń, ale głównie sposób, w jaki to robimy. Celem naszych ćwiczeń jest poprawa sprawności i kondycji fizycznej. Niestety, ale w wielu przypadkach wysiłek fizyczny wkładany w trening nie przekłada się na widoczne efekty. Przez co wiele osób rezygnuje z ćwiczeń, zamiast zastanowić się co robią źle i to poprawić. Trening aby był skuteczny musi być dobrze zaplanowany, a ćwiczenia wykonywane w sposób prawidłowy. Dlatego warto zapoznać się z metodą wstępnego zmęczenia mięśni...

Metoda ta została opracowana w Kanadzie przez kulturystę Joe Weidera i zyskała dużą popularność. Jest ona przydatna, gdy zamierzamy wykonywać ćwiczenia wielostawowe. Joe Weider założył, że z powodu różnego poziomu wytrenowania mięśni oraz stopnia ich wytrzymałości, nie jest możliwe doprowadzenie do upadku wszystkich mięśni biorących udział w ruchu złożonym. Upadek mięśniowy jest to stan, w którym nie jesteśmy w stanie wykonać ani jednego powtórzenia więcej. W chwili, gdy pomocnicze grupy mięśni osiągną stan ostatecznego zmęczenia, nie jest możliwe zachowanie prawidłowej techniki, mimo, że główne grupy mięśni nadal pracują w sposób prawidłowy. Wiedza ta jest bardzo ważna ponieważ dużo nam mówi o bezpieczeństwie i efektywności treningu siłowego.