Slackline, czyli sztuka chodzenia po taśmie staje się coraz bardziej popularna. Nie jest trudna, a angażuje do pracy całe ciało. Polega ona na utrzymaniu równowagi i wykonywaniu trików na rozciągliwej taśmie, której szerokość nie przekracza 50 milimetrów. Tutaj ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Slackline można wykorzystywać nie tylko do zwykłego spacerowania. Taśma bardzo dobra jest do wykonywania przeróżnych ćwiczeń trenujących równowagę i koordynację ruchową. Można na niej skakać, siadać czy robić przysiady, wszystko w miarę możliwości i umiejętności...

Wyróżniamy trzy rodzaje taśm, na których można wykonywać treningi. Trickline, taśmę zawieszamy na wysokości kilkudziesięciu centymetrów i wykonujemy na niej akrobacje. Ta taśma jest dość elastyczna, co pozwala na wybicie się nawet do 2 metrów w górę. Można na niej wykonywać salta, stanie na jednej lub obu rękach, przysiady, podskoki. Longline, wersja dla osób zaawansowanych. Polega na spacerze do 150 metrów. Utrzymanie równowagi jest tutaj utrudnione ze względu na duże wahania taśmy w górę i w dół. Highline, tutaj musimy posiadać umiejętności alpinistyczne. Taśmę rozwieszamy kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Ze względu na ryzyko upadku, osobę trenującą zabezpiecza się specjalnymi linkami. Trening Slackline poprawi naszą równowagę, wzmocni mięśnie, odstresuje, poprawi umiejętność skupienia uwagi, poprawi humor a także pozwoli nam pokonać lęk wysokości.