Na 100 dni przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Londynie zaledwie troje sportowców z naszego regionu jest pewnych startu w największym sportowym cyrku świata. W spokoju do igrzysk mogą przygotowywać się znakomity pływak puławskiej Wisły Konrad Czerniak, świeżo upieczona złota medalistka Mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów Marzena Karpińska ze Znicza Biłgoraj oraz Roman Kulesza, gimnastyk AZS AWF Biała Podlaska! Kto będzie kolejny? Wierzymy, że nasza Karolina Michalczuk. Zawodniczka Paco w maju w Chinach walczyć będzie w 7. Mistrzostwach Świata Kobiet w Boksie, jedynej kwalifikacji do igrzysk. Aby zapewnić sobie udział w igrzyskach trzeba awansować do ćwierćfinału.
Dotychczas reprezentanci Polski wywalczyli kwalifikacje w 18 dyscyplinach. Niestety, jeśli chodzi o sporty drużynowe to awans na igrzyska zapewniła sobie na razie tylko drużyna siatkarzy, dzięki udanemu występowi w Pucharze Świata. Szanse mają jeszcze tylko siatkarki, które na początku maja w Turcji walczyć będą w Kontynentalnym Turnieju Kwalifikacyjnym. Zadanie nie będzie łatwe bo zawody, w których wystąpią Rosja, Serbia, Niemcy, Turcja, Chorwacja, Bułgaria i Holandia trzeba wygrać!

Pozostałych naszych drużyn: w piłce nożnej, ręcznej, koszykówce, piłce wodnej i hokeju na trawie niestety nie zobaczymy w Londynie. 
Jeśli chodzi o sporty walki to na razie mamy zaledwie siedem kwalifikacji: cztery judoków, dwie zapaśników i jedną taekwondo. To może się zmienić już dzisiaj, gdyby walkę ćwierćfinałową w kwalifikacyjnym turnieju bokserskim w Trabzonie wygrał Łukasz Maszczyk. Szanse ma jeszcze dwóch naszych reprezentantów, a także trzy zawodniczki, które w kategoriach olimpijskich będą rywalizowały w Chinach w 7. Mistrzostwach Świata Kobiet w Boksie.
W tej chwili w Londynie start zapewniony mają (za portalem www.kibicownik.pl):