W reprezentacji Polski, która na zawody udała się... pociągiem znalazły się dwie złote medalistki Mistrzostw Europy 2005 z norweskiego Tonsbergu: Karolina Michalczuk z Klubu Sportowego Paco i Karolina Łukasik z Legii Warszawa, a także Jagoda Karge i Beata Małek z Nowego Sącza oraz Justyna Seroczyńska z Zagłębia Lubin.
Bilans startu Polek to trzy zwycięstw, pięć porażek i pierwszy historyczny medal MŚ kobiet - brąz wywalczony przez Małek.
Karolina Michalczuk w pierwszej walce zmiotła wręcz z ringu Vanesę Juarez, najlepszą amerykańską zawodniczkę. - Pamiętam Juarez z turnieju z Istambułu. Zaimponowała mi, wygrywała bez problemów, ale walczyła o kategorię niżej – mówił tuż po pojedynku Władysław Maciejewski, trener naszej pięściarki. Michalczuk pokonała Amerykankę aż 31:13. – Myślałam, że będzie to o wiele trudniejsza walka. Od początku ruszyłam do ataku, krótko po blokach i Juarez nie miała nic do powiedzenia – opowiadała z kolei o walce Karolina.
W ćwierćfinale zawodniczka Klubu Sportowego Paco spotkała się z Rumunką Mihalą Cijeschi, z którą w maju wygrała półfinałowy pojedynek mistrzostw Europy 25:22.
Niestety, walka o półfinał i pewny medal MŚ dla Karoliny Michalczuk zakończyła się już w 2. rundzie.
Występy Polek w 3. Mistrzostwach Świata Kobiet w Podolsku:
1/8 finału
52 kg: Jagoda Karge - Florina Popa (Rumunia) 28:25
54 kg: Karolina Michalczuk - Vanessa R.Juarez (USA) 33:22
63 kg: Alanna Murphy (Irlandia) - Justyna Sroczyńska 33:22.
1/4 finału
52 kg: Samiha Abou Elggehit (EGY) - Jagoda Karge RSC 1
54 kg: Mihaela Cijeschi (Rumunia) - Karolina Michalczuk RSCO 2
70 kg: Olga Slavinskaya (Rosja) - Karolina Łukasik 27:10
80 kg: Beata Małek - Lekha Kozhummel Chettadi (Indie) 35:25
1/2 finału
80 kg: Galina Ivanova (Rosja) - Beata Małek 40:31
Finały 3. Mistrzostw Świata Kobiet w Boksie 2005
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.