"Gazeta Wyborcza" donosi, że planowane na 28 czerwca posiedzenie Sądu Okręgowego w Rzeszowie w sprawie odroczenia wykonania kary Dawidowi Kosteckiemu, rzeszowskiemu bokserowi (39-1, 25 KO) , nie odbędzie się . - Ponieważ Dawid Kostecki odbywa już karę, posiedzenie w sprawie odroczenia jej wykonania stało się bezprzedmiotowe - mówi gazecie Marzena Ossolińska-Plęs z Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Wydział Karny rzeszowskiego Sądu Okręgowego 28 czerwca miał podjąć decyzję o odroczeniu wykonania kary bokserowi. - Wniosek w tej sprawie został potraktowany jako prośba o przerwę w odbywaniu kary. Materiały przesłaliśmy do naszego wydziału penitencjarnego, który podejmie decyzję, czy udzielić przerwy panu Kosteckiemu - dodaje sędzia Ossolińska-Plęs.
Dawid Kostecki od ubiegłej środy przebywa w areszcie śledczym na warszawskiej Białołęce. Dzień wcześniej zatrzymali go stołeczni policjanci na ul. Ostrobramskiej w Warszawie. "Cygan" został aresztowany na polecenie Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Dawid Kostecki ma odsiedzieć karę 2,5 roku więzienia.
Zatrzymaniem i aresztowaniem "Cygana" jest oburzone jego sportowe zaplecze. Promotor Andrzej Wasilewski nie mógł zrozumieć, dlaczego sąd nie wysłał pięściarzowi wezwania do stawienia się w więzieniu, tylko od razu nakazał go zatrzymać i wsadzić za kraty. Skutek zatrzymania Kosteckiego jest taki, że 30 czerwca nie wyjdzie na ring w Łodzi, gdzie miał stoczyć walkę z amerykańskim bokserem Royem Jonesem Jr.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.