Przemiana materii to bardzo ważna rzecz. Koniec lata widać gołym okiem ale też czuć.. Jest chłodniej, a mi zmarzluchowi już zimno. Nie wiem jak długo będzie trwać jesień i jak szybko nadejdzie zima ale z reguły na pewno większość z Was w tych porach zaczyna funkcjonować na wolniejszych obrotach, mniej korzystacie ze spacerów przez co zmniejszacie swoją aktywność. W takie dni o wiele wygodniej jest przecież usiąść przed telewizorem, owinąć się w koc i coś przekąsić czy pochrupać przy ulubionym serialu.
Niestety w tym okresie najłatwiej jest przybrać na wadze kilka kilogramów. Jesienią i zimą jesteśmy z natury nastawieni na oszczędzanie energii. Co zrobić, żeby zaktywizować nasz metabolizm? Po primo – odpowiednie żywienie! To podstawa. Warto jeść częściej, różnorodniej ale nie za duże ilości pokarmu uwzględniając wszystkie grupy składników odżywczych. Lepiej zjedzcie pięć małych posiłków, niż dwa duże, które mogą przeciążyć Wasz układ trawienny. Im częściej jecie tym organizm zmuszony jest do ciągłej pracy na wyższych obrotach. Dobrze jest też by przyjmować posiłki w miarę możliwości w równych odstępach czasu ( np. co cztery godziny). Nieodzownym elementem jest też picie wody! Przynajmniej 2-3 litry dziennie.
Najważniejsze są oczywiście śniadania. Nie zapominajcie o nim i nie myślcie, że nie jedzenie śniadań jest takie dobre. Warto się przemóc ponieważ to bodziec do zwiększonej ilości energii jak również pobudzające dla całego układu i dla działających enzymów. Pamiętajcie też o cennym dla organizmu błonniku, który usprawni pracę przewodu pokarmowego. Znajdziecie go przede wszystkim w warzywach, surowych owocach z drobnymi pestkami, pełnoziarnistych produktach zbożowych i suszonych śliwkach.
Nie zapominajcie też o wysiłku fizycznym. Aerobik, siłownia, boks czy spinning pomogą Wam utrzymać dobrą kondycję, równowagę organizmu i pozwolą Wam cieszyć się ustabilizowaną wagą ciała. Ważna jest chęci i wytrwałość w działaniu! Powodzenia!
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.