Pamiętajcie o zdrowym rozsądku. Przejadanie się nie jest niczym dobrym dla naszego organizmu. W okresie świątecznym od razu nie przybędzie wam kilka kilogramów. Odczujemy to dopiero po świętach. Jeśli trzymacie się diety lub przynajmniej jjecie mniej, a w równych odstępach czasowych i staracie się tego trzymać to w Boże Narodzenie postarajcie się tym bardziej. W przeciwnym razie kiedy zaczniecie się objadać słodyczami bez opamiętania, bo myślicie, że później szybko to zrzucicie – jesteście w błędzie.
Nasz organizm podczas nadmiernego przyjmowania kalorii produkuje ogromne ilości insuliny, a tkanka tłuszczowa błyskawicznie narasta. Kiedy „skacze” nam cukier nadal czujemy się głodni. Nasz mózg przyzwyczaja się do słodkiego i kiedy zabraknie łakoci, mimowolnie będzie nas ciągnąć do tego. Jeśli nie będziecie sami przygotowywać potraw, a znajdziecie się u najbliższych na pewno warto zapamiętać kilka dobrych rad.
Ważna jest silna wola. Spróbujcie każdej potrawy ale w niewielkiej ilości. Jeśli już nie dacie rady wytrzymać bez ciasta to skosztujcie je po posiłku. Na przykład po śniadaniu. Uchroni to przed produkcją dużej dawki insuliny. Wieczorem przed snem warto zaparzyć i wypić kubek mięty, która pobudzi trawienie. Nie siedźcie cały czas przy stole. Przerwy między posiłkami są wskazane, a może tak spacer? Na pewno odrobina ruchu poprawi trawienie. Poza tym woda, woda i jeszcze raz woda. Oczyszcza organizm i wspomaga trawienie. Dobrze jest wypić szklankę wody z cytryną przed każdym posiłkiem i od razu po. Możecie pokusić się też o zieloną herbatę. Ważne, żeby nie była to coca-cola, która zawiera tyle cukru ile pyszne ciastko. Jeśli jesteś podjadaczem i widzisz na stole ciasta i ciężko się oprzeć, warto najpierw zjeść owoc . Dzięki temu zaspokoimy częściowo głód.
Trzymam mocno kciuki, żeby Wam się to udało w większej części, a jeśli wyrzuty sumienia będą spore, zapraszamy do Klubu Sportowego Paco, gdzie nasi trenerzy pomogą wam w odzyskaniu równowagi.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.