Słowo metabolizm oznacza ilość energii, którą organizm wykorzystuje, lub spala w ciągu dnia. Jeśli nasz układ trawienny ma pracować bez zastrzeżeń musimy jeść w ciągu dnia 4-5 posiłków, regularnie ćwiczyć i wysypiać się. Szybsza przemiana materii, to szybsze spalanie kalorii.
Śniadanie jest konieczne do rozkręcenia procesu trawienia na nowo. Owsianka z bakaliami i proteiną białkową będzie znakomitym wyborem. Bogata w błonnik i węglowodany złożone jest śniadaniem mistrzów. Błonnik stymuluje pracę jelit. Węglowodany złożone są długo trawione, dzięki czemu poziom cukru nie podnosi się gwałtownie, co chroni przed szybkim spadkiem energii i atakiem głodu.
Kolejnym warunkiem koniecznym jest woda. Odwodniony organizm nie funkcjonuje normalnie i spowalnia wszystkie swoje funkcje. Absolutne minimum to półtora litra wody dziennie. Wypracowanie sobie regularności w piciu wody na pewno będzie pozytywnie wpływać na nasz metabolizm. Podkręcić trawienie i odkwasić organizm możemy za pomocą dodania do wody cytryny, szczyptę pieprzy cayenne, imbiru lub łyżeczkę octu jabłkowego.
Jedz częściej! Sam akt jedzenia faktycznie podnosi metabolizm. Jedz kilka posiłków, zamiast jedynie trzech, przyspieszając swój metabolizm 5-6 razy dziennie, bo kiedy nasz organizm nie otrzymuje jedzenia - metabolizm zwalnia. Gdy ciało wyczuje, że posiłek nie nadchodzi, ochrania zgromadzone zapasy tłuszczu i spowalnia metabolizm by utrzymać się przy życiu jak najdłużej. Dodatkową korzyścią jest to, że będziesz syty przez cały czas. Nie będąc głodnym zmniejszasz swoje szanse na przejadanie się lub podjadanie.
Wysypiaj się! Kiedy się nie wysypiamy, organizm zmniejsza produkcję hormonów odpowiedzialnych za regulację energii oraz apetytu. Pamiętajcie o tym, żeby położyć się wcześniej lub zdrzemnąć się w ciągu dnia.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.