Kaja to 25-letnia chełmianka, podopieczna
Leszka Michalskiego. Poznała swojego trenera na jednym z obozów i ... tak się wszystko zaczęło. Treningi, dieta, debiuty w kategorii fitness sylwetkowe, a później
mistrzostwa Polski. Jest zadowolona ze swoich wyników i nie zamierza na tym poprzestać. Zobaczcie rozmowę z młodziutką Kają, która pała niezwykłą energią i chęcią do pracy! Widać, że ten sport to jej pasja
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.