Może to niektórych zdziwić lub zszokować, ale są osoby, które z higieną są na bakier i podstawowe jej zasady są im prawie obce. Zbyt często bywa już normą(?!) noszenie tych samych ubrań, które są przepocone, wrzucane do torby, gnijące w środku i zakładane ponownie na trening (fu!!). Uwierzcie to czuć i to nie jest przyjemny zapach! Nie miejcie awersji też do antyperspirantu, którego możecie śmiało użyć, jeśli bardzo się pocicie, a tym bardziej do proszku do prania, który pomoże w odzyskaniu świeżości ubrań do ćwiczeń. Warto też jest wziąć prysznic po treningu. Zakładając ubrania na przepocone ciało jest .... mało higieniczne.
Siłownia to nie rewia mody. Strój to kwestia gustu, o tym nie powinno się dyskutować, ale niektóre stroje szczególnie zapadają w pamięć. Dlaczego? Bo są mało adekwatne do miejsca, lub osoby. Najczęściej są to zbyt krótkie i obcisłe spodenki czy koszulki, takie, które pamiętają czasy sporej nadwagi. Kobiety, które nie zamierzają się spocić na treningu, a jedynie "powyglądać".
Sprzątnij po sobie wykorzystany sprzęt. Jeśli ćwiczysz z linkami, hantlami, bierzesz gdziekolwiek sztangę na której jest masę obciążenia staraj się odkładać wszystko na miejsce. Nie tyczy się to tylko osób początkujących. Starym wyjadaczom też się zdarzy, że zostawiają sztangę, a na niej 200 kilo. Jak potem taki student ważący 62 kilogramy ma to zdjąć? To przecież zajmie połowę jego treningu...
Przywitaj się, podając rękę lub po prostu powiedz "cześć". Ci, którzy są na sali nie są Twoimi wrogami. Są to ludzie, których często będziesz widzieć na treningach. Wszyscy starają się żyć w zgodzie i harmonii więc niech tak zostanie. Dobrym sposobem na więzi między klubowiczami jest zwyczajne przywitanie się. To naprawdę miłe i kulturalne. Zachęcam też mężczyzn, którzy witają się między sobą, żeby witali się też z kobietami, które często są pomijane (nie wiem dlaczego?). Skoro witacie się ze wszystkimi to nie traktujcie kobiet jak powietrze, jak by ich tam nie było. Nie musicie przecież całować je w rękę - wystarczy uścisk dłoni ;) W naszych siłowniach panuje bardzo życzliwa i rodzinna atmosfera. Każdy, kto do nas przyjdzie szybko się wkręca w nasze klimaty. Warto więc zapamiętać te podstawowe zasady i dodatkowo polecam przeczytać te, przedstawione na zdjęciu (Dekalog Pakera).
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.