Gosia Bochyńska do KS Paco przy ul. Zana 72 przychodzi z przerwami od pięciu lat. Jej przygoda z naszych klubem rozpoczęła się od... zajęć rehabilitacyjnych u Ryszarda Majewskiego, po tym jak doznała kontuzji (skręcony staw) podczas gry w tenisa. Pod okiem naszego rehabilitanta i specjalisty odnowy biologicznej szybko wróciła do zdrowia.
Studentka drugiego roku Uniwersytetu Medycznego w Lublinie (kierunek fizjoterapia) korzystając ze świąteczno-noworocznej przerwy w zajęciach wybrała się dzisiaj na trening. Zanim jednak przystąpiła do zajęć kupiła karnet trzymiesięczny na siłownię za195 złotych - Robię sobie taki prezent pod choinkę - uśmiecha się sympatyczna lublinianka. Do karnetu otrzymała od nas gratis Carni 3000 Paco Power i kalendarz na rok 2015 z autografem Karoliny Michalczuk, naszej znakomitej pięściarki.
Studentka drugiego roku Uniwersytetu Medycznego w Lublinie (kierunek fizjoterapia) korzystając ze świąteczno-noworocznej przerwy w zajęciach wybrała się dzisiaj na trening. Zanim jednak przystąpiła do zajęć kupiła karnet trzymiesięczny na siłownię za195 złotych - Robię sobie taki prezent pod choinkę - uśmiecha się sympatyczna lublinianka. Do karnetu otrzymała od nas gratis Carni 3000 Paco Power i kalendarz na rok 2015 z autografem Karoliny Michalczuk, naszej znakomitej pięściarki.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.