Teraz organizatorzy plebiscytowej zabawy do głosów czytelników dodadzą te oddane przez 30-osobową Kapitułę, w której w skład weszli ludzie związani ze sportem, byli zawodnicy, trenerzy, a także dziennikarze. Wyniki plebiscytu ogłoszone zostaną dokładnie za tydzień podczas uroczystej gali.
Krzysztof Basiński, redaktor "Nowego Tygodnia w Lublinie", który także bawił się w typowanie uchylił nam nieco rąbka tajemnicy na kogo oddał głos. - Pierwsze miejsce zarezerwowałem dla Konrada Czerniaka, a drugie Sergiusza Prusaka, bramkarza Górnika Łęczna, zespołu który w 2014 roku awansował do piłkarskiej ekstraklasy, a niedawno w imponującym stylu rozbił mistrzów Polski warszawską Legię. Trzecie miejsce dla Pawła Fajdka. W mojej "Złotej Dziesiątce" są też dwaj reprezentanci KS Paco - mówi.
Na siódmym miejscu umieściłem Tomasza Kornalewskiego, wicemistrza świata w kulturystyce klasycznej. To największy plebiscytowy pechowiec bo medal zdobył dopiero 14 grudnia, gdy lista kandydatów była już dawno zamknięta, a i do końca głosowania było już tylko dziewięć dni. Tuż za nim znalazł się Łukasz Maciec, jedyny lubelski zawodowiec. Gruby brał udział w największym bokserskim wydarzeniu w tym roku w Polsce, gali w Krakowie, gdzie pokonał Michała Żeromińskiego. Wcześniej w Lublinie zdobył pas mistrza RP. Jego tegoroczne walki na żywo oglądało ponad 20 tysięcy kibiców, a przed telewizorami setki tysięcy. Takiej publiczności nie miał żaden sportowiec z Lublina - kończy red. Basiński.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.