W zeszły weekend miłośnicy sportów sylwetkowych mieli okazję zobaczyć najlepszych zawodników podczas Pucharu Polski w Kulturystyce i Fitness. Impreza odbyła się po raz pierwszy w miejscowości Mrozy koło Mińska Mazowieckiego. Wśród startujących nie zabrakło reprezentantów klubu Paco Lublin. 

Jedni startowali w naszych barwach po raz pierwszy, inni startują już wiele lat. Jedno jest pewne - jesteśmy dumni ze wszystkich naszych zawodników, którzy starają się wypaść jak najlepiej i godnie reprezentują nasz klub.

Zacznę od Fitness sylwetkowego kobiet. Zaprezentowała się tutaj jedna zawodniczka, Sonia Świetlik. Ta bardzo pogodna i uśmiechnięta dziewczyna pięknie pozowała na scenie. Pewnie się poruszała i była bardzo dobrze przygotowana do zawodów. Dużą pomoc i wiele dobrych rad udzieliła jej Diana Dudziak (tez reprezentuje Paco Lublin). Przede wszystkim zasugerowała Sonii występ nie w kategorii bikini fitness, a właśnie w fitness sylwetkowym ze względu na "zbite" nogi. Sonia ostatecznie uplasowała się na 6. miejscu, ale jak  sama mówi, jest z niego zadowolona, bo to jej pierwszy udział w tak prestiżowych zawodach. Wierzy, że w przyszłym sezonie będzie lepiej i na pewno będziemy mogli jeszcze ją zobaczyć na scenie. 

W kolejnej kategorii jaką jest fitness atletyczne kobiet (kobieca sylwetka) mistrzowsko pokazała się Diana Dudziak. Po wejściu finalistek na scenę, wiedziałam już, że Diana wygra. Nasza reprezentantka świetnie przygotowała się do Pucharu Polski i ma nadzieję, że wyjedzie na Mistrzostwa Świata! Jak sama podkreśla, ta kategoria nie jest łatwa, bo wymaga się od zawodniczek większego umięśnienia, ale Diana chętnie przyjmuje wyzwania więc kategorii nie zamierza już zmieniać. Diana w fitness atletycznym zdeklasowała swoje rywalki zajmując pierwsze miejsce! 

W jednej z najbardziej obleganych kategorii, a mowa tutaj o fitness plażowym mężczyzn (dawniej męska sylwetka) wystąpiło ogólnie 25 zawodników w tym 4 z Paco Lublin. Michał Aumiler zajął 10. miejsce, Piotr Zieliński 13., Damian Kokowicz 15. natomiast Bartłomiej Kuczer zamknął listę startujących zajmując ostatnie miejsce. 

W kulturystyce klasycznej mężczyzn wystartowało w naszych barwach 3 sportowców. Krzysztof Studziński, podopieczny świetnego trenera, Grzegorza Gałęzowskiego zajął w tej kategorii 3. miejsce. Przygotowania nie szły łatwo, często ciężko jest pogodzić treningi z pracą, ale oczywiście Krzysztof jest bardzo zadowolony ze swojego występu u z brązowego medalu! W tej samej kategorii Maciej Frelikowski uplasował się na 8. pozycji, natomiast Mariusz Wasilczuk był 13. 

Zdziwił mnie fakt, że Tomasz Kornalewski zmienił kategorię. Do tej pory widziałam go w klasyku.. tym razem wystartował w kategorii ciężkiej. Tomek świetnie prezentował się na scenie, zajął na 11 startujących 4. miejsce. Przed nim, na 3. miejscu znalazł się nasz doświadczony kulturysta, Jakub Potocki. Moim zdaniem forma Kuby podczas tych zawodów była najlepsza z tych, w których miałam okazję go oglądać. Na 9. pozycji znalazł się nasz weteran Wiesław Cisowski. Włożył w przygotowania naprawdę dużo pracy i składam mu duże słowa uznania! 

W bikini fitness wystartowało aż 30 zawodniczek! Wśród nich nasz rodzynek, Magdalena Kaleta. Podopieczna naszej mistrzyni, a teraz trenerki, Patrycji Kozyry dostała się do finału i zajęła 4. miejsce.