Młoda juniorka , która walczyć będzie w kategorii 48 kg ilość przeciwniczek odbiera pozytywnie. - Jestem nastawiona na wygraną, dzięki mojemu trenerowi Józefowi Papierzowi. Tutaj jestem pod bardzo dobrą opieką trenerów kadry. Dzięki panu Markowi Węgierskiemu jestem przygotowana do walk o najwyższe pozycje - mówi Sandra Brodacka z Club Carbo Gliwice.

Nie jest zdziwiona ilością osób w kategorii 51kg juniorka Agata Skibińska. - To jest sprawdzian dla mnie i moich umiejętności. Kto nie spróbuje ten żałuje. Postaram się nie zawieść tych, którzy we mnie wierzą ale też samej siebie. Czas, który poświęciłam na dopracowanie techniczne był dla mnie ciężki. Łączyło się to z wieloma wyrzeczeniami, ale wiem, że było warto i jestem z siebie bardzo dumna. Chcę pokazać to, czego się nauczyłam - stwierdza podopieczna trenerów Wiesława Zawadzkiego i Henryka Kwiatkowskiego z klubu Start Włocławek. Co będzie to będzie. Serce do walki ma też Justyna Żełobowska, która w ringu będzie reprezentować wagę 57kg. - Tak, jak moje koleżanki, chcę zdobyć złoty medal. Forma dopisuje. Powiem nawet, że jest bardzo dobra. Przygotowania przez mojego trenera Emila Huseynova jak i jej dopracowywanie przez pana Marka Węgierskiego zweryfikuje ring - stwierdza pięściarka, która na codzień trenuje w klubie LKS Niedźwiedź Kętrzyn.

Marlena Mańkowska, dla której zaskoczeniem było to, że została wybrana do kadry na Mistrzostwa Świata, teraz musi być jeszcze bardziej skupiona na tym, jaką taktykę obierze w ringu, pomimo przykrej wiadomości. - Moi dwaj trenerzy, Władysław Maciejewski i Ryszard Murat, bardzo się starali, żeby moje wyniki były jak najlepsze. Teraz pod okiem trenerów kadry było szlifowanie i utrzymanie formy. Niedawno dostałam wiadomość o śmierci mojego wujka, co bardzo mnie przygnębiło. Wiem, że mimo tego muszę być silna i nie mogę pokazać swojej słabości przeciwniczkom. Niedługo wejdę do kategorii seniorek i to jest moja ostatnia szansa, żeby się wybić. Złoty medal będzie dla mnie wielką motywacją. Moja klubowa koleżanka Karolina Michalczuk udowodniła, że ciężką pracą da się to osiągnąć i napewno będę brała z niej przykład - podsumowuje pięściarka Paco Lublin.

K.D.