Logowanie

Kurs Trenera

Paco Power

Licznik Odwiedzin

Dzisiaj:1844
Wczoraj:1323
W tygodniu:1844
W miesiącu:44211
Ogólnie:6693757

Kto jest online

7
Online

poniedziałek, 25, listopad 2024 17:38

Produkty na Allegro

Nasz kanał filmowy

KS PACO

GH Twierdza Zamość

PACO Warszawa

Taniesuple.org

PACOPOWER

Promowane produkty

PACO POWER Multi-Vitamin

PACO POWER Multi-Vitamin

Karta Dużej Rodziny

Lubelska Karta Seniora





LUBIKA





Adamek, Włodarczyk, Jackiewicz

 

"Magazyn Sportowy Tempo" opublikował ranking polskich pięściarzy zawodowych. Dziesiątkę gazety otwiera Tomasz Adamek, tuż za nim jest Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Na kolejnych miejscach w klasyfikacji znaleźli się: Rafał "Wojownik" Jackiewicz, Paweł Wolak, Paweł Kołodziej, Grzegorz Proksa, Mateusz Masternak, Dawid Kostecki, Albert Sosnowski i Damian Jonak.

 

W zestawieniu zabrakło miejsca dla Andrzeja Wawrzyka, Przemka Majewskiego, Andrzej Fonfary, Mariusza Wacha i mistrza Europy Piotra Wilczewskiego, nie wspominając już o naszym Łukaszu "Grubym" Maćcu, czy Arturze Szpilce, który w imponującym stylu, po blisko dwuletniej przerwie powrócił na ring.

Zdaniem dziennikarzy "Magazynu Sportowego Tempo" numerem jeden w polskim boksie jest bez wątpienia Tomasz Adamek. Za nim w rankingu bez podziału na kategorie wagowe widzią Krzysztofa Włodarczyka, choć to on obecnie ma pas mistrza świata. Wyróżniająca się pozycja tej dwójki w polskim boksie jest bezdyskusyjna - można przeczytać w "Tempie".

Układając ranking, gazeta wzięła pod uwagę przede wszystkim sukcesy i pozycję na światowych listach, ale też perspektywy oraz umiejętność „sprzedawania się". "Chociaż na liście nie znajdziemy mistrza robienia szumu wokół siebie, czyli Marcina Najmana, bo dla nas to nie jest poważny zawodnik. Nawet jeśli rzeczywiście przywiezie sobie do Polski i zbije Roddicka Bowe'a. Żałujemy jednak, że w zestawieniu nie zmieścili się tacy bokserzy jak Andrzej Wawrzyk, Przemek Majewski, Andrzej Fonfara, Mariusz Wach, mistrz Europy Piotr Wilczewski i wielu innych. Tak naprawdę żadnych wątpliwości nie mieliśmy tylko przy pozycjach pierwszej i drugiej. Dalej pewnie każdy ułożyłby tę listę inaczej - napisali autorzy rankingu.

"Złota dziesiątka" polskich zawodowców według "Magazynu Sportowego Tempo":

1. Tomasz Adamek

To w tej chwili najbardziej utytułowany i najbardziej rozpoznawalny polski bokser. Naszym zdaniem także najlepszy. Oczywiście, jedynym aktualnym mistrzem świata jest Krzysztof Włodarczyk, ale Adamek mistrzem był w dwóch kategoriach. Najpierw zdobył pas federacji WBC w kategorii półciężkiej. Później zdecydował się przenieść do wagi junior ciężkiej i wielu nie dawało mu szans na poważne zaistnienie. Tymczasem Adamek został mistrzem świata IBF i zyskał uznanie, odbierając pas prestiżowego magazynu „The Ring" jako pierwszy Polak w historii. Teraz występuje w wadze ciężkiej i znowu wielu nie widziało go w poważnych starciach. Tymczasem po kilku walkach Polak przygotowuje się właśnie do pojedynku życia z Witalijem Kliczką we Wrocławiu. Oczywiście o pas mistrza świata. Czy wygra, czy przegra – i tak można śmiało powiedzieć, że zrobił największą karierę od czasów Andrzeja Gołoty, którego zresztą bez litości obił w Łodzi.

2. Krzysztof Włodarczyk

Nudny, pasywny, wyprowadza mało ciosów – takie zarzuty „Diablo" słyszy od wielu kibiców od dawna. Nawet jeśli jest w tym trochę prawdy, to i tak dzisiaj to jedyny polski mistrz świata poważnej federacji. Pas WBC w kategorii junior ciężkiej założył po pokonaniu w rewanżowej walce Giacobbe Fragomeniego w Łodzi (pierwsze starcie w Rzymie zakończyło się remisem). Dla zawodnika 12 Rounds KnockOut Promotions to drugie trofeum w tej wadze, bo wcześniej miał pas IBF. Zdobył go, wygrywając ze Steve'em Cunninghamem, i stracił, przegrywając z tym samym rywalem (Amerykaninowi pas odebrał później Adamek).

Ma tylu zagorzałych fanów, co i przeciwników. Podobno na treningach umie wszystko, w ringu ciągle lekko wystraszony. Jeśli pokaże potencjał... Tylko czasu coraz mniej, choć Włodarczyk ciągle jest stosunkowo młody (skończy w tym roku 30 lat).

3. Rafał Jackiewicz

O ile dwa pierwsze miejsca nie stanowiły problemu, to z ustaleniem dalszej kolejności jest coraz trudniej. Stawiamy na „Waleczne Serce". 34-latek z Mińska, który kiedyś łączył walki w ringu z kopaniem piłki na mazowieckich boiskach, zrobił szybką karierę. Bokser z kilkoma porażkami w bilansie, w którego parę lat temu prawie nikt nie wierzył, został mistrzem Europy i pretendentem do tytułu mistrza świata w jednej z najmocniej obsadzonych kategorii w zawodowym boksie. Pojedynek o tytuł mu nie wyszedł, najmłodszy też już nie jest, ale pewnie jeszcze otrzyma walkę życia. Jackiewicz co prawda nie wyrywa rywali z butów jednym ciosem, ale potrafi być nieobliczalny. I ma mocną szczękę. Jak przetrwał szóstą rundę z Delvinem Rodriguezem, wie chyba tylko on sam. Kiedyś przeżył cios nożem w serce, więc wie, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach.

4. Paweł Wolak

Kiedy kilka lat temu przyjechał z USA, gdzie mieszka, na walkę do Polski, zainteresował się nim „Przegląd Sportowy" i kilka branżowych portali. „Wściekły Byk" w Ożarowie wygrał na punkty i pojechał do domu. Zrobiło się o nim naprawdę bardzo głośno w całym bokserskim świecie, kiedy zbił byłego mistrza świata Youriego Foremana. Teraz czeka go starcie z Delvinem Rodriguezem, a później może walka o tytuł. Boksowanie łączy z pracą na budowie, bo „to dobry trening i mam tam fajnych kolegów". Pracuje nocami, remontuje szkoły. Z budowy jedzie do sali, prześpi w samochodzie i trenuje. W ringu ciągle prze do przodu. Fachowcy śmieją się, że niepotrzebna mu garda ani uniki, bo zbiera wszystkie ciosy na... głowę i korpus. Na razie jednak ten ryzykowny styl jest skuteczny. A sam Wolak twierdzi, że jeśli poczuje, że ringowe wojny mają wpływ na jego zdrowie, zajmie się tylko pracą na budowie.

5. Paweł Kołodziej

Z „Harnasiem" mamy problem. Jest klasyfikowany bardzo wysoko we wszystkich ważnych federacjach. Jego promotorzy mówią, że jest o krok od wielkich walk. Zawsze jest jednak jakieś „ale". W ringu też brakuje „wybuchu", ale Kołodziej gwarantuje wysoki poziom. Już umie bardzo dużo, podobno stać go na wiele więcej. Wkrótce być może przeniesie się do kategorii ciężkiej.

6. Grzegorz Proksa

Chyba najmniej medialny ze wszystkich w dziesiątce, a szkoda. Umie ciekawie mówić, choć złośliwi szydzą z niego, że kopiuje Bernarda Hopkinsa. Można to jednak traktować jako pewność siebie. Na pewno dużo umie i na pewno może osiągnąć jeszcze więcej. Od jakiegoś czasu trenuje pod okiem Fiodora Łapina, choć nie jest bokserem grupy 12 Rounds KnockOut Promotions. Prowadzi go Krzysztof Zbarski, stąd mnóstwo walk stoczył w Wielkiej Brytanii.

7. Mateusz Masternak

O „Masterze" wiemy jedno – potrafi robić wokół siebie szum. Dużo mówi, bez przerwy wyzywa na pojedynek Krzysztofa Włodarczyka, choć on i jego promotor oraz trener Andrzej Gmitruk wiedzą, że raczej jeszcze długo takiej walki nie będzie. Masternak to bardzo ciekawy bokser, już wysoko klasyfikowany w rankingach. Ma spore grono fanów albo wręcz „wyznawców".

8. Dawid Kostecki

Zachowując proporcje, można go nazwać „polskim Davidem Haye". Mamy na myśli oczywiście to, co potrafi wygadywać. Facet z przeszłością, podobno już gotowy do wielkich wyzwań w kategorii półciężkiej. Ma świetny bilans, ale tak naprawdę nie był w ringu jeszcze z nikim ze światowej czołówki. W ringu nieobliczalny, choć jeśli trener Fiodor Łapin trzyma go krótko, potrafi walczyć mądrze.

9. Albert Sosnowski

„Dragon" nie ma za sobą najlepszego okresu, bo przegrał z Aleksandrem Dimitrenką, a wcześniej z Witalijem Kliczką. Doszedł jednak do poziomu, o który nikt go wcześniej nie podejrzewał. Ostrożnie prowadzony, nabijał rekord „leszczami", ale warto go docenić. Zdobył pas mistrza Europy i próbował ambitnie stawić czoła Kliczce. Na razie jednak nie wiadomo co dalej.

10. Damian Jonak

Kolejny bokser ze stajni Andrzeja Wasilewskiego i Piotra Wernera. Damian ma za sobą cały Śląsk i widać to podczas walk. Już potrafi dużo, choć stracil sporo czasu na „romansie" z Andrzejem Grajewskim. Dzisiaj to solidny, poukładany bokser, który potrafi pokazać się w ringu z naprawdę bardzo dobrej strony.

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 1169 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO