Logowanie

Kurs Trenera

Paco Power

Licznik Odwiedzin

Dzisiaj:3392
Wczoraj:6944
W tygodniu:45246
W miesiącu:31854
Ogólnie:5965016

Kto jest online

3
Online

niedziela, 05, maj 2024 11:48

Produkty na Allegro

Nasz kanał filmowy

KS PACO

GH Twierdza Zamość

PACO Warszawa

Taniesuple.org

PACOPOWER

Promowane produkty

PACO POWER Multi-Vitamin

PACO POWER Multi-Vitamin

Karta Dużej Rodziny

Lubelska Karta Seniora





LUBIKA





W pięściarskim życiorysie Jerzego Kuleja Lublin jest ważnym etapem. W 1958 roku z inicjatywy działu sportowego Kuriera Lubelskiego, przy dużej pomocy Stanisława Zalewskiego oraz działacza PZB Lucjana Olszewskiego, zorganizowano w Lublinie turniej bokserski juniorów. Walki toczyły się w jedynej wówczas w mieście hali kinowo-sportowej Koziołek przy ulicy Lubartowskiej. Turniej wzbudził ogromne zainteresowanie i hala o wyropowanej podłodze (zamiast pasty do podłogi używano wtedy ropy) nie mogła pomieścić wszystkich kibiców pięściarstwa.

Organizatorzy mieli duże kłopoty w zapewnieniu miejsc noclegowych i odmówili udziału wielu młodym, utalentowanym pięściarzom. Walki obserwował Feliks Stamm, a jednym z uczestników był nikomu nieznany osiemnastolatek z Częstochowy. Kiedy wszedł na ring, a był to Jerzy Kulej, do siedzącego mistrza Europy z 1953 roku Henryka Kukiera podszedł dziennikarz Przeglądu Sportowego Jan Wojdyga i powiedział: - Ten Kulej bardziej przypomina ministranta niż boksera. Wątpię czy zobaczymy coś ciekawego. To, co ujrzeli podczas jego walki, przeszło najśmielsze oczekiwania. Nie było wątpliwości, że ten młody "ministrant" ma wielki talent i nadzwyczajną żywiołowość. Jerzy Kulej został uznany za najlepszego zawodnika lubelskiego turnieju.

Miesiąc po lubelskim występie Feliks Stamm powołał Kuleja na międzypaństwowy mecz Polska - Jugosławia, a przeciwnikiem naszego zawodnika był utytułowany jugosłowiański pięściarz Slobodan Vitic. Ten mocno bijący i wygrywający wiele walk przed czasem zawodnik był zdecydowanym faworytem i mało kto wierzył, że ten pięściarz o wyglądzie potulnego chłopca zdoła dotrwać do końca pierwszej rundy. Tymczasem Kulej prawie upokorzył swojego utytułowanego rywala i ograł go jak amatora. W ten sposób Feliks Stamm odkrył w Lublinie pięściarza dużego formatu, najlepszego zawodnika wielu światowych i europejskich imprez pięściarskich.

Andrzej Kwiek

Jerzy Kulej (pierwszy z prawej) w roli trenera niedługo po zakończeniu kariery zawodniczej.

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 456 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO