W Lublinie gościła delegacja Bokserskiej Federacji Lwowa. – Przyjechaliśmy odwiedzić naszych dobrych przyjaciół z Klubu Sportowego Paco i zaprosić ich do naszego miasta na siódmy międzynarodowy turniej im. Starczaka, który odbędzie się pod koniec marca – powiedział o powodach wizyty wiceprezes BFL Stefan Fedyna, Polak urodzony i mieszkający we Lwowie.

Podczas spotkania z prezesem Paco Andrzejem Stachurą, a także trenerami Władysławem Maciejewskim i Ryszardem Muratem podpisane zostało porozumienie o współpracy pomiędzy lubelskim klubem, a Bokserską Federacją Lwowa.

Obie strony będą wymieniały doświadczenia, pomagały sobie w szkoleniu, a także uczestniczyć będą w turniejach. – Jesteście kolejnym klubem i okręgiem, z którym mamy takie porozumienie. Wcześniej podpisaliśmy podobne z okręgami śląskim i pomorskim – powiedział do lublinian wiceprezes Fedyna.
Andrzej Stachura, prezes Paco nie ma wątpliwości, że taka współpraca może przynieść tylko same korzyści. – Jak się uczyć to od kogo? Oczywiście, że od lepszych. Proszę sobie tylko przypomnieć międzynarodowy turniej organizowany w hali Politechniki Lubelskiej przez nasz klub. Ton rywalizacji nadawali młodzi Białorusini i Ukraińcy – stwierdził sternik lubelskiego klubu.
Podczas spotkania ustalono także szczegóły międzypaństwowego spotkania pięściarskiego Lublin – Lwów. – Impreza odbędzie 20 maja. Na lubelskim ringu stoczonych zostanie 21 walk w kategorii kadetów i juniorów – powiedział prezes Stachura.


Kurier z 12.03.2007.