Na najbliższą niedzielę działacze klubu sportowego Paco szykują prawdziwy bokserski show.
Oprócz kilkunastu walk z udziałem kadetów, juniorów i seniorów, w hali MOSiR przy Alejach Zygmuntowskich będzie można podziwiać kulturystów i tancerki, ale i samemu wziąć udział w festynie.
– Z tą myślą przygotowujemy piknik dla sympatyków sportów siłowych – informuje wiceprezes wspierającego Paco Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego Tomasz Poszalski.
– Kto zechce, będzie mógł uczestniczyć w siłowaniu na rękę, a kto czuje się mocny w podnoszeniu ciężarów, będzie mógł walczyć w wyciskaniu sztangi na ławeczce. Oprócz promocji boksu zależy nam także na odświeżeniu sportowych kontaktów ze Wschodem. Nasi zawodnicy będą mogli się sporo nauczyć od swoich ukraińskich kolegów.
Wiceprezes podaje przykład. Na Ukrainie 14-, 15-letni chłopak ma na koncie grubo ponad sto walk. Jego polski rówieśnik z trudem zalicza dziesięć. We Lwowie powstaje specjalne liceum ogólnokształcące z klasą sportową o profilu bokserskim. – Jeżeli nie chcemy, aby bokserska Europa nam uciekła, musimy dbać o częste kontakty – dodaje Poszalski.
Bilet wstępu na niedzielny show bokserski kosztować będzie 10 złotych. Młodzież ze szkół, z których uczniowie bronić będą barw klubu Paco pod firmą reprezentacji Lublina w konfrontacji ze Lwowem, wejdą do hali za darmo (warunek: grupa zorganizowana pod opieką osoby dorosłej).
Organizatorzy proszą o odpowied-nią atmosferę na trybunach. Temu mają służyć malunki na twarzach, bębny, flagi, transparenty i inne akcesoria prawdziwego kibica. AK
.