- Naszym pomysłem jest włączenie całej kadry narodowej w struktury drużyny WSB. Jesteśmy w kontakcie z władzami ligi zawodowej, na 99 proc. mamy też zapewnione finansowanie projektu pod tytułem: polski zespół w World Series of Boxing.
Przedstawiciele WSB i AIBA w zakresie boksu zawodowego byli w Warszawie i spotkali się z przedstawicielami ministerstwa sportu i turystyki oraz Polskiego Związku Bokserskiego, którzy popierają nasze plany - Migaczew i Kołkowski mówią w rozmowie zamieszczonej przez onet.pl
Ich pomysł to wspólne, niemal codzienne treningi reprezentantów w jednym miejscu. Tak funkcjonuje kilkanaście zespołów z ligi WSB, np. ekipa z Mediolanu na co dzień ćwiczy z ekipą narodową Włoch w Asyżu.
W stołecznym Feniksie Migaczew, były zawodnik Gwardii Warszawa, szkoli m.in. uważanych za wielkie talenty Michała Olasia i Mateusza Tryca. Pierwszy z nich zdobywał szlify w WSB w barwach klubu z Mediolanu.
Migaczew uważa, że szansą na zaistnienie w Rio 2016 są wcześniejsze występy na ringach w strukturach WSB i APB (AIBA pro-boxing). "To łącznie już 66 kwalifikacji olimpijskich. Widzę szansę na ścisłą współpraca z promotorem krajowym i centralną agencją promotorską AIBA. Zawodnicy będą mieli wybór, gdzie startują, a kadra byłaby finansowana z profesjonalnego programu APB" - przyznał trener.
Nowy selekcjoner chce postawić na zgrupowania wysokogórskie, zatrudnić trenera od przygotowania motorycznego i ściśle współpracować z psychologiem sportowym i dietetykiem. Pięściarze mieliby otrzymywać stypendia, a także mieć indywidualne plany sportowo-finansowe.
W decydującym starciu o fotel selekcjonera rywalem Migaczewa był inny warszawski trener, 55-letni Zbigniew Raubo, obecnie szkoleniowiec kadry młodzieżowej, były trener Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka w początkach jego kariery zawodowej oraz Macieja Zegana.
paco.pl, pzb, onet.pl
fot. www.polskieradio.pl (Wojciech Kusiński)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.