- Bardzo ładnie zaboksował Jakub, który miał przerwę od czerwca. Wygrał w bardzo dobrym stylu. Tomek pierwszą rundę miał rozpoznawczą, później po moich podpowiedziach walkę zakończył bardzo szybko a jego rywal był liczony aż dwukrotnie. Cieszę się, bo Tomasz został uznany za najlepszego zawodnika meczu. Wojtek z kolei jest leworęczny i już w pierwszej rundzie jego przeciwnik był liczony. Na duże słowa uznania zasługują oczywiście wszyscy zawodnicy - relacjonuje trener Ryszard Murat - Chociaż moi chłopcy trochę przytyli po wakacjach, występ w wyższej wadze im nie przeszkodził - żartuje szkoleniowiec Paco.
Chociaż poziom Międzyokręgowej Ligii Bokserskiej w Łęcznej nie był wysoki, młodzież musi regularnie stawać do walk w ringu. Ci młodzi ludzie nie mogą lekceważyć przeciwnika, bo liczy się każda wygrana. To dodatkowo daje motywację i wiarę we własne możliwości.
- Te walki to dla nich przygotowanie do pucharu Polski, który odbędzie w Ostrołęce od 19 do 21 listopada. Teraz treningi będą intensywne, więc będą trzymali wagę - zapewnia Murat.
WYNIKI WALK:
52 kg: Tomasz Smerdel – vo 3:0 (2:0);
57 kg: Siembida Przemysław – Maksymilian Micał 0:3 (2-2);
60 kg: Jakub Sobiesiak – Łukasz Dyląg 2:1 (4-2);
Mateusz Cichosz – Jakub Olejnik 3:0 (6-2);
63 kg: Albert Kołodziej – Sebastian Sioda 3-0 (8-2);
Tomasz Kąkol – Krzysztof Kowaliło 3-0 (10-2);
66 kg: Wojciech Dworak – Mateusz Ziomek 3-0 (12-2);
70 kg: Karol Pawlina – Jarosław Wytrykusz 2-1 (14-2);
75 kg: Dynga Grzegorz – Dawid Iwiński 0-3 (14-4);
91 kg: Bartłomiej Krasucki – vo (16-4).
Katarzyna Drwal; bokser.org
.