Pierwszą ważną rzeczą jest posiłek. Zamiast "buły" czy batonika kupionych na szybko, sięgnijmy po coś zdrowszego i bardziej wartościowego. Nie ulegajmy własnemu lenistwu i wstańmy te 20-25 minut wcześniej aby przygotować sobie posiłek. Możliwości jest naprawdę sporo. O wiele smaczniej i zdrowiej prezentuje się zrobiona przez siebie sałatka np z kurczakiem, warto sięgnąć po makaron razowy czy kaszę. Zawarte w nich węglowodany dodadzą nam energii. Jeśli lubicie kanapki sięgnijcie po razowe pieczywo. Jeśli dzień okaże się pracowity i możecie pozwolić sobie tylko na szybką przekąskę warto sięgnąć po owoce, orzechy, czy bakalie, ale uwaga! są kaloryczne. Mimo wszystko i tak zdrowsze niż drożdżówka, czy batonik. W pracy spędzamy ok 8 godzin, warto zjeść w tym czasie przynajmniej 2 posiłki, nie wrócimy wtedy do domu wygłodzeni i nie "rzucimy się na lodówkę" - wiadomo jak to się później kończy.
Ruch jest istotną rzeczą a jeśli macie siedzącą pracę. Unikajcie w biurach wind, lepiej będzie jeśli wybierzecie schody. Wchodzenie po schodach pozytywnie wpływa na mięśnie łydek i pośladków, dodatkowo jak każdy ruch przyśpiesza tętno i dodaje energii.
Pilnujcie prawidłowej postawy! Czy też przed biurkiem czy też w ruchu pamiętajcie o prostych plecach, szczególnie zwracajmy uwagę na odcinek szyjny. Dzięki takiej postawie pracować będą nasze mięśnie brzucha, ponadto unikniemy bólu w karku i wad postawy.
Nawadnianie- o tym też nie można zapomnieć. O dobroczynnych właściwościach wody chyba nie trzeba bardzo nikomu tłumaczyć. Przede wszystkim wypłukuje z nas toksyny, przez co lepiej się czujemy,poprawia trawienie, pobudza metabolizm, nawilża naszą skórę i włosy. Dzięki niej wyglądamy i jesteśmy zdrowsi
A co po pracy? Nie ma nic lepszego niż spacer albo trening! ;) Niby drobne rzeczy ale mają wielki wpływ na naszą wydajność, samopoczucie i zdrowie.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.