Oto kilka wskazówek. Trening w taki dzień najlepiej zacznijcie od dobrego nawodnienia organizmu. Wypicie dużej ilości wody przed treningiem pozwoli na dłuższe ćwiczenia bez ryzyka odwodnienia. Dwie godziny przed ćwiczeniami wypij więc ok 1-1,5 litra niegazowanej wody. W trakcie aktywności co 15 minut kilka łyków. Warto sięgać wtedy po napoje izotoniczne, które uzupełnią elektrolity. Sód i potas pomagają absorbować wodę w komórkach. Niewielkie odwodnienie (do 2% masy ciała) powoduje obniżenie wydajności psychofizycznej. Drugą ważną rzeczą są ubrania w jakich trenujemy, wybierajcie te przewiewne, w jasnych kolorach (ciemne pochłaniają promienie słoneczne- działają jak termos) które wykonane są z materiałów które odprowadzają pot. Warto maksymalnie zmniejszyć powierzchnię ubrania, dzięki temu skóra łatwiej odparowuje nadmiar wody i wspomoże regulacje temperatury w organizmie. No i koniecznie coś na głowę! Chrońmy się przed udarem.
Komfort podczas treningu zależy przede wszystkim od pory dnia w której ćwiczymy. Na trening wybierzcie się albo z samego rana albo wieczorem, kiedy temperatura na dworze jest nieco niższa. Unikajcie aktywności między godziną 11-15. Powoli przyzwyczajajcie swój organizm do upałów. Powoli zwiększajcie więc intensywność i czas trwania ćwiczeń na świeżym powietrzu. Dzięki temu organizm dostosuje się do zmieniających warunków. Taka aklimatyzacja może potrwać nawet od 10 do 14 dni.
Na trening wybierajcie miejsca zacienione takie jak parki czy lasy, dobrym pomysłem będzie wybranie się na basen, wasz organizm się nie przegrzeje, a pływanie wspaniale kształtuje sylwetkę, a w dodatku w taką pogodę wysiłek w wodzie to czysta przyjemność :) Cieszmy się latem i korzystajmy z jego uroków. Pamiętajcie tylko o tych drobnych wskazówkach :)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.