Efekt jo-jo to tak naprawdę wahania masy ciała, które występują podczas odchudzania. W dość krótkich odstępach czasu występuje naprzemienne tycie i chudnięcie, co jak się łatwo domyślić nie jest zdrowe dla naszego organizmu. O efekcie jo-jo można mówić wówczas, gdy wahania wagi po 5 miesiącach przekraczają 10% wagi, jaką chcieliśmy osiągnąć. Według wielu teorii efekt jo-jo jest naszą pozostałością po praprzodkach. Ma on być swego rodzaju mechanizmem obronnym organizmu – na czasy, gdy nie będzie co jeść (co naszym przodkom zdarzało się często). Organizm najzwyczajniej w świecie robił zapasy, jest on przecież zaprogramowany tak, że chciałby zachować jak największe zapasy tkanki tłuszczowej. Tak samo dzieje się podczas odchudzania. Przecież gdy stosujemy nieodpowiednią dietę (lub nawet głodówkę) i wracamy po jej zakończeniu do normalnego odżywiania, pojawia się efekt jo-jo i tyjemy.
Niestety, efekt jo-jo dotyczy i pewnie będzie dotyczył wiele osób. Okazuje się, że najtrudniejsze nie jest samo schudnięcie, a utrzymanie wymarzonej wagi przed dłuższy czas. Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta...
BO SZUKAMY SZYBKICH I EFEKTYWNYCH SPOSOBÓW NA UTRATĘ WAGI! Dzisiaj modne są diety cud – zaczynając od tej, gdzie liczbę kalorii ograniczamy do 1000 (lub czasem nawet mniej), po diety wykluczające składniki odżywcze (dieta białkowa), czy takie, przy których ograniczamy swoje posiłki jedynie do warzyw. Nie wspominając, że często do tego sięga się po suplementy, które utratę wagi mają przyspieszyć.
Co dzieje się dalej?
Załóżmy, że taka dieta trwa 30 dni (w międzyczasie oczywiście wchodzimy na różne fora, upewniając się, że to co robimy jest dobre i przyniesie oczekiwane rezultaty). Nasz organizm doznaje szoku – bardzo często chudniemy lub jesteśmy tak skupione na końcowym efekcie, że nawet tej zmiany nie zauważamy. Odchudzamy się dalej. Dostarczamy naszemu organizmowi najczęściej zbyt małą ilość kalorii. Do naszego mózgu dochodzi informacja, że nadchodzi ciężki dla niego czas (głodowanie). W tym czasie metabolizm zaczyna pracować wolniej i zaczynają gromadzić się zapasy (w postaci tkanki tłuszczowej).
W tym czasie efektów już nie ma i pojawia się frustracja. Najczęściej właśnie wtedy z przestrzegania zasad naszej diety rezygnujemy i wracamy do starych nawyków. Co dzieje się z naszym organizmem? Metabolizm jest spowolniony. Tyjemy…Po czym podejmujemy kolejne próby, znów rezygnujemy i tyjemy. W końcu metabolizm jest na tyle rozregulowany, że tyjemy więcej i pojawia się efekt jo-jo (oczywiście może on się pojawić już przy pierwszej rezygnacji).
Jak uniknąć efektu jo-jo i skutecznie schudnąć?
Tutaj odpowiedź jest również prosta i pewnie będę się powtarzać – NALEŻY PRZESTRZEGAĆ ZASAD ZDROWEJ I RACJONALNEJ DIETY! Należy zmienić swoje nawyki żywieniowe, a nie tylko plan posiłków na następne 30 dni. Jest to najlepszy sposób na utratę zbędnych kilogramów, a co najważniejsze na trwałą ich utratę.
Myślę (trochę odważnie to nazwę), że można nas podzielić na 2 grupy ludzi : pierwsza, to ta, która wierzy w to co napisałam i jak najbardziej się ze mną zgadza, a druga to grupa, która dopiero w to uwierzy i będzie się ze mną zgadzać. Oby jak najszybciej!
Pamiętaj! Im szybciej chudniesz, tym waga szybciej powraca. Dlatego gubiąc zbędne kilogramy, nie zmniejszaj kaloryczności swoich posiłków poniżej 1000 kcal dziennie.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.