Kamil do
klubu Paco na Kiepury przychodzi od kilku miesięcy ale już bardzo dobrze się tu zaklimatyzował. Robi bardzo intensywne treningi pod okiem trenera
Kuby Wierzbickiego, który jak mówi o swoim podopiecznym "ciężko go zajechać" ;) Kamil w czwartek miał trening nóg i postanowiłam go podejrzeć. Byłam pod wrażeniem tego, co się działo, bo naprawdę podopieczny Kuby dawał z siebie 100%! Zobaczcie ten trening, bo naprawdę warto. Nie ma tam typowych ćwiczeń z którymi spotkacie się na co dzień w siłowni :)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.