W ciągu dnia robimy zazwyczaj dużo rzeczy. Często zdarza się, że między jedną a drugą zostaje nam wolna godzina czy dwie godziny czasu. Nie włączaj fejsa i nie oglądaj TV. Wykorzystaj sobie ten czas na zrobienie zakupów czy szybki, intensywny trening. No właśnie..

większość ludzi w dzisiejszych czasach posiada w telefonach aplikacje włącznie z fejsem, które skutecznie pochłaniają naprawdę dużo czasu. Sądzisz, że tylko przejrzysz sobie niusy na fejsie wchodząc tam na chwilkę, a tak naprawdę wciąga Cię to na tyle, że tracisz poczucie czasu i nie zauważasz, kiedy mija godzina lub dłużej.... 

Nie chodzi oczywiście o to, by całkowicie rezygnować z korzystania z tego typu serwisów. Najlepiej jednak stawiać sobie pewne ograniczenia. Maile, programy społecznościowe i tym podobne sprawdzaj przykładowo jedynie dwa, czy trzy razy w ciągu dnia, by nie odrywać się co kilka minut od codziennych obowiązków lub nie tracić wolnego czasu na przeglądanie zdjęć koleżanki z podstawówki, która właśnie była na wakacjach.

Najważniejsza jest odpowiednia organizacja. Z nią uda się niemalże wszystko, nawet wtedy, gdy rzeczywiście czeka nas sporo zadań do wykonania. Nie zostawiaj wszystkiego samemu sobie. Jeśli nie zaplanujesz, co masz do wykonania, istnieje duża szansa, że niestety nie uda ci się tego zrobić. Na początku tygodnia zastanów się, co masz do załatwienia, w które dni tygodnia masz czas, żeby wykonać trening, którego dnia możesz zrobić zakupy, w które dni możesz gotować.

Nie ma oczywiście potrzeby, żeby trening trwał 2 godziny lub dłużej. Postaw na krótsze, ale bardziej intensywne treningi. Zaoszczędzisz czas, wykonując większą pracę. Zamiast biegać godzinę czasu, wykonaj trening obwodowy lub interwałowy, od 15 do 30 minut intensywnych ćwiczeń przyniesie lepsze efekty, niż truchtanie przez 60 minut. Zamiast rozdrabniać się w czasie treningu na siłowni nad izolowanymi ćwiczeniami i małymi partiami wykonywanymi w dużej objętości, postaw na ćwiczenia złożone wielostawowe. Wykonuj mniej powtórzeń z większym obciążeniem. Trening będzie krótszy i bardziej efektywny.

Zastanów się, jakie produkty będą ci potrzebne, co będziesz gotować, co będziesz jeść, co skończyło się w domu. Przygotuj listę zakupów. Zamiast chodzić codziennie do sklepu i marnować każdego dnia czas stojąc w kolejkach, rób większe zakupy 1-2 razy w tygodniu.

Kiedy przygotowujesz posiłki, nie gotuj jednej albo dwóch porcji :) Ja osobiście nie lubię też gotować rano przed pracą - nie chce mi się, poza tym rano zawsze się długo ogarniam i zazwyczaj mi się spieszy. Chociaż czasami zdarza mi się ugotować ryż rano. Polecam za to robienie wszystkich posiłków wieczorami, które będą przeznaczone na kolejny dzień. Posiedzisz godzinkę w kuchni, ale masz już z głowy gotowanie następnego dnia :) Jedzenie w lodówce się nie zepsuje, a rano można je popakować w pudełka i podgrzać w mikrofali :) 

Wystarczy chcieć :)