W ostatnim czasie poruszana była kwestia przerwy w treningach. Delikatnie inaczej kwestia ma się przy próbie powrotu do formy po najzwyczajniejszym lenistwie, kiedy po prostu pogarsza się nasza forma, ale ciało nie doznało żadnych urazów i nie to jest przyczyną zaprzestania treningów. Inaczej wygląda powracanie na siłownię po kontuzji, a jeszcze inaczej wracanie na siłownię, a przede wszystkim do formy.. po ciąży.

Wiele zaangażowanych w sport i ćwiczących wiele lat kobiet, jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań, a ciąża przebiega prawidłowo, w ogóle nie rezygnuje treningów. Dostosowują one jedynie treningi pod swój aktualny stan i zmieniającą się sylwetkę (wiadomo, ze hip thrust'y raczej nie wchodzą w grę). Te, które jednak nie mogły lub same z siebie postanowiły przerwać treningi zastanawiają się wielokrotnie kiedy jest odpowiedni czas, aby na nie wrócić. Są również osoby, które wcześniej nie były specjalnie aktywne, lecz planują sprawny powrót do sylwetki lub po prostu poprawienie jej już po urodzeniu.

Jeśli nie występują żadne powikłania po porodzie naturalnym i świeżo upieczona mama czuje się dobrze, do treningów (oczywiście po konsultacji z lekarzem) może wrócić już 6 tygodni po porodzie. W przypadku cesarskiego cięcia okres ten wynosi 8 tygodni, jednak musimy stale obserwować swoje ciało, samopoczucie, a także odczucia w czasie ewentualnego treningu. Wszystko zależy od rodzaju i przede wszystkim przebiegu porodu. Nie ma co przyspieszać całego procesu, warto dać sobie odpocząć i pozwolić ciału się zregenerować po tym naprawdę ostrym wysiłku, jakim było noszenie dziecka przez tak długi okres.

Najlepiej, aby ćwiczenia były skonsultowane z lekarzem lub doświadczonym trenerem. Większość kobiet chce uzyskać w wyniku ćwiczeń przede wszystkim płaski brzuch. Brzuszki, jak wielu może się wydawać, nie są dobrym rozwiązaniem. Lepiej sprawdzi się deska w różnych wariantach i inne ćwiczenia izometryczne, a także funkcjonalne, zwłaszcza przy rozstępie mięśni prostych (w przypadku którego trzeba oczywiście niezwłocznie skonsultować się z lekarzem i wykonać USG). W tej kwestii potrzeba także dużo siły.. psychicznej oraz cierpliwości, ponieważ główny problem po ciążowego brzuszka stanowi rozciągnięta skóra, której po prostu trzeba dać troszkę czasu na ujędrnienie i powrót na swoje miejsce – drastyczne próby redukcji nic tu nie dadzą, a wręcz pogorszą sprawę. Takie katorżnicze diety są także wręcz zabronione z prostego powodu – jako mama kobieta potrzebuje, zwłaszcza na początku, bardzo dużo siły i wytrzymałości przy absorbującym dużo czasu maluszku, znaczny deficyt kalorii jest więc zdecydowanie nie wskazany.

Powrót na siłownię i zabranie się od razu za dawne wyniki co do obciążenia również nie wchodzi w grę. Nie można specjalnie szaleć z ilością talerzy, ponieważ więzadła i ścięgna pod wpływem hormonów w ciąży były rozluźnione. Dbanie o stawy zaś jest bardzo ważną sprawą.

Koniecznie trzeba pamiętać o stopniowym rozpoczynaniu treningu. Początkowo polecane są przede wszystkim spacery na bieżni, delikatne treningi obwodowe, lecz skupione bardziej na górnych partiach ciała.

Jakie korzyści daje nam trening? Wiele osób lubi odpoczywać aktywnie i jest to dla nich najkorzystniejsza forma. Poza odpoczynkiem regeneracyjnym wszystkie nasze partie ciała, czyli snem, warto jest także dać sobie odpocząć chodź na godzinkę właśnie ćwicząc. Socjalizujemy się, przy okazji poprawiając swoją sylwetkę,a także samoocenę. Dodatkowo odpowiednio dobrane ćwiczenia mogą zniwelować wiele dolegliwości, m.in. bóle pleców, ćwiczenia rozciągające klatkę piersiową wspomogą samopoczucie po długim trwaniu w zgarbionej pozycji podczas karmienia dziecka.

Z ćwiczeń zarówno w na co dzień jak i w czasie po ciąży płynie wiele zalet i pozytywów. Zdecydowanie warto rozważyć tę opcję, pozwalając sobie na odrobinę odcięcia od myśli i zmartwień. Do wszystkiego jednak warto podchodzić z rozwagą, zwłaszcza po tak dużej rewolucji w ciele.