Już w sobotę Tytani Lublin z licznym gronem kibiców ruszą na podbój Podkarpacia. O godzinie 14.00 lubelscy futboliści spotkają się ze znanymi im Ravensami. Drużyną, którą Lublinianie pokonali dwukrotnie w lidze „ósemek". Tym razem spotkanie do łatwych może nie należeć. Rzeszowskie Kruki szkolą się pod okiem czterech trenerów, a jeden z nich Ralph McGaw ma zamiar wesprzeć swoich jako zawodnik. Choć w tegorocznych rozgrywkach PLFA II Ravens Rzeszów nie odnieśli ani jednego zwycięstwa to wierzą, że sytuacja ta ulegnie zmianie właśnie w starciu z Lublinianami.
Co na to Tytani? Po trzech wygranych meczach nie osiadają na laurach. Ciężko trenują i przygotowują debiutantów do gry na wybranych pozycjach. Zmiany zawodników spowodowane są odniesionymi kontuzjami w ostatnim meczu. Pierwszy raz Tytani zakończyli mecz tak niefortunnie. Choć trzeba będzie dostosować się do zaistniałych warunków Tytani wierzą we własne umiejętności oraz ufają swojemu trenerowi, niezastąpionemu Swensonowi, że dobrze poprowadzi ich w kolejnym starciu z rywalami. Zawodnicy lubelskiej drużyny nie lekceważą swoich przeciwników. Wiedzą, że drużyna ta jest zdecydowanie mocniejsza w porównaniu do zeszłego sezonu. Doskonale też zdają sobie sprawę jak istotna jest gra przed własną publicznością, która dodaje energii. Sympatycy Tytanów tym razem też nie zawiedli. Choć najbliższy mecz wiąże się z pokonaniem prawie 200km w jedną stronę to swój udział w wyjeździe zadeklarowało 30 kibiców. Przygotowane dla fanów miejsca w autokarze rozeszły się jak świeże bułeczki.
Początkowo niedoceniani Tytani nadal zajmują pierwsze miejsce w tabeli grupy południowej PLFA II. W sezonie zasadniczym pozostały im trzy mecze do rozegrania: sobotni w Rzeszowie, 28. lipca w Tychach, 12. sierpnia w Lublinie. Wszyscy trzymają kciuki, że jedyna drużyna futbolu amerykańskiego na Lubelszczyźnie wróci z Podkarpacia z kolejną wygraną umacniając swoją pozycję lidera. Tylko dwie drużyny z grupy wejdą do fazy play-off i będą miały szansę walczyć o awans do PLFA I. Tytani mają w sobie dużo determinacji w rywalizacji o awans. Lublinianie już mogą czuć dumę mając taka drużynę jako swoją reprezentację w futbolu amerykańskim. Nikt nie zaprzeczy, że sukces lubelskich futbolistów to sukces całego naszego miasta.
Zachęcamy do śledzenia wyniku meczu na stronie Paco oraz fanpage Tytanów Lublin.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.