Podczas pierwszych treningów należy pamiętać o prawidłowej technice ćwiczeń. Ruch na wioślarzu składa się z czterech faz, do których należy chwyt, przyciąganie, odchylenie i powrót. Prawidłowa technika treningu na wioślarzu wygląda następująco; faza chwytu, siadamy na siodełku, nogi ugięte. Musimy być blisko koła zamachowego, staramy się aby piszczele znajdowały się prostopadle do ziemi, ramiona powinny być wyprostowane, nadgarstki powinny znajdować się na tej samej wysokości co przedramiona, tułowie delikatnie pochylone do przodu. Następnie przechodzimy do fazy przyciągania...

W trakcie prostowania nóg będziemy wraz z siodełkiem odjeżdżać do tyłu. W tym momencie ważna jest praca nóg, a ramiona mają być wyprostowane. W momencie, kiedy uchwyt będzie nad kolanami, wtedy włączamy ręce do ruchu. Kolejnym ważnym elementem treningu jest odchylenie. Wykonujemy je w momencie, kiedy nogi będą wyprostowane. Wtedy przyciągamy uchwyt do brzucha i trochę się odchylamy, ale nie zbyt mocno. Pamiętamy, by przedramiona były umieszczone równolegle do podłoża. Końcowy etap to powrót. Tutaj lekko się pochylamy, oddalamy ręce, a kiedy uchwyt będzie nad klanami, wtedy uginamy nogi, w wyniku czego zbliżamy się do koła zamachowego. Trening na wioślarzu powinien być płynny. Wymienione cztery fazy wykonujemy jedna po drugiej, bez przerw i zatrzymywania się. Podciąganie zaczynamy nogami, to one pracują najmocniej podczas treningu. Ręce również powinny pracować, ale nie tak ciężko i nie zaczynają treningu. W przeciwny razie szybko się zmęczymy i trening nie będzie już tak skuteczny.