Stosując odpowiedni trening jesteśmy w stanie zwiększyć i utrzymać na dłużej pompę mięśniową, damy również impuls naszym mięśniom do przełamania stagnacji i wzrostu. Efekt pompy zmaksymalizujemy skracając przerwy pomiędzy seriami do około 30-45 sekund. Odpowiednie metody pomogą nam zoptymalizować efekt pompy mięśniowej. Pierwsza z nich to technika drop-set. W metodzie tej wykonujemy maksymalną poprawną technicznie ilość powtórzeń, by potem kontynuować dalej z mniejszym ciężarem. Przykład, wykonujemy około 12 pompek z obciążeniem,

zdejmujemy obciążenie i dalej robimy ile się da pompek bez obciążenia. Kolejna metoda, wykonujemy 3 ćwiczenia, podciąganie na drążku, dipy, pompki, starając się odpoczywać jak najkrócej pomiędzy ćwiczeniami. Ćwiczymy następująco; 15 podciągnięć, 15 dipów, 15 pompek, potem po 14, 13 i tak dalej, gdy dojdziemy do 5 powtórzeń wykonujemy 5 serii. Kolejna metoda stosowana często na przełamanie stagnacji technika FST-7 popularna zwłaszcza wśród zawodowych kulturystów. Ma ona za zadanie rozciągnięcie powięzi mięśniowych, czyli cienkiej tkanki, która otacza mięśnie. Dzięki temu rozciąganiu, mięśnie mają miejsce by rosnąć, a substancje odżywcze takie jak na przykład aminokwasy łatwiej dochodzą do naszych mięśni. Ta metoda bardzo dobrze pompuje mięśnie, a im więcej krwi trafia do naszych mięśni, tym lepiej one reagują na nasz trening. Ćwiczymy następująco; najpierw wykonujemy 6 serii pompek, z ciężarem dodatkowym, wykonujemy 15 powtórzeń. Odpoczywamy około 1-1,5 minuty pomiędzy seriami. Po 6 seriach dobieramy taki rodzaj pompek by zrobić 8-12 powtórzeń. Wykonujemy 7 serii, odpoczywając 30-45 sekund.