31 sierpnia 2012 roku, czyli dokładnie przed rokiem Mateusz Gątnicki, nasz czołowy pięściarz brał udział w Grand Prix PZB w Grudziądzu. Niestety, "Gąbka" musiał pożegnać się z turniejem już w 1. rundzie przegrywając jednogłośnie z Mateuszem Trycem z Feniksa Warszawa. Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego pozostawił po sobie jednak dobre wrażenie. - Bardzo ładnie zaboksował, nie wpadał na przeciwnika. Trenerzy po zakończonej walce podchodzili do niego i składali gratulacje – walkę dla paco.pl oceniał Tomasz Falczyński. Z kolei Mateusz Gątnicki przyznał, że w trzeciej trochę zabrakło mu sił i "stąd taki wynik".
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.