W niedzielę 16 lutego w zaprzyjaźnionym Klubie Power Zone w Bydgoszczy odbyły się konsultacje dla zawodników przygotowujących się do sezonu wiosennego w kulturystyce i fitness. Do Bydgoszczy zjechali zawodnicy z różnych stron: Szczecin, Chełm, Lublin, Brodnica, Grudziądz, Żuromin, Tomaszów Mazowiecki i oczywiście sztab kadrowy z Torunia. Jak widać „macki” Sylwetki sięgają naprawdę daleko. Bydgoszcz zadrżała gdy zawodnicy zaczęli trenować. Był pot, krzyk i mega motywacja. Najbardziej słyszalny był oczywiście Krzysiu Skryplonek, u którego agresja treningowa przejawia się nieustającym uśmiechem.

 

Trening to była ta milsza cześć konsultacji. Potem przyszła pora na pozowanie. I tutaj trener Michalski nie zostawił na nikim suchej nitki.  Doskonale poradzili sobie Krzysiu Skryplonek, Wojtek Pieczaba, Gabryś Koperkiewicz. To prawdziwe zwierzęta sceniczne,  więc na momencie są w stanie obmyślić program dowolny nawet do disco polo. Krzysiu i Wojtek, zeszłoroczni mistrzowie Polski, przygotowują formę na ten rok i prezentują się wyśmienicie. Mamy nadzieję, że zamieszają europejską sceną. Krzysiek Wojtal idzie za ciosem, po długiej przerwie, w zeszłym roku wywalczył tytuł najlepszego weterana w Polsce. Apetyt rośnie w miarę jedzenia więc w tym roku skonfrontuje się z zawodnikami kontynentalnymi. Do kolejnego sezonu startowego przygotowują się Maciej Frelikowski, medalista zeszłorocznych Debiutów,  i  Adam Sobótka. Maciek był perfekcyjnie wyseparowany, Adam zaprezentował ogromny progres formy, ale również ogromne zaległości w pozowaniu. Radek Wojciechowski, który jest absolwentem pierwszego rocznika Muscle IQ, dokonał mega przemiany swojej sylwetki. Radek…. jak będziesz tak pozował dostaniesz kopniaka od każdego Sylwetkowicza z trenerem Michalskim na czele. Łukasz Kmuk z charakterystycznym dla siebie, książęcym uśmiechem,  prezentował atuty swojej sylwetki. Jego kolega Marek Rybicki też śmiało pokazywał wypracowane, pękate umięśnienie z charakterystycznym dla siebie grymasem, który rozkładał nas na łopatki. Stresy pierwszego kroku w kulturystyce będzie za chwile przeżywał również Paweł Drzewiecki. Noooo, któż by spodziewał się, że Drzewko zapomni o „pozie na drzewko” i pięknie będzie napinał swoje mięśnie w pozach obowiązkowych. Pawełku nie zapomnij tylko o programie dowolnym… sam się nie zrobi.

 Potem swoje wdzięki prezentowały Panie – Joanna Wodecka i Ania Zubko. Asi, ważącej niespełna 50 kg , na ostatnim spotkaniu panowie zarzucali, że porusza się jakby szła na „ustawkę”. Tym razem Asia prezentowała się  pięknie w morskim stroju bikini, więc panowie mogli tylko podziwiać.  Gabrysia pouczała dziewczyny jak zalotnie prezentować się na scenie. Szkoda, że nie mogą dojechać na konsultacje Kaja Rybicka, która również szlifuje formę na marzec. Kaja bez żadnego przygotowania porusza się na scenie tak, jakby chodziła po niej od lat. Marta Sowińska niestety w tym roku nie spróbuje swoich sił w fitness ze względów zdrowotnych, które jednak nie powstrzymały jej przez przybyciem do Bydgoszczy.

Wszystkie działania tego dnia filmował zespół Sylwetki: Przemek Domżalski i prezenterzy TV Sylwetka: Karolina Wędrak i Jacek Śliwiński. Krzysztof Skryplonek położył w końcu koniec internetowym dyskusjom i oznajmił, że spożywa w ostatnim posiłku węglowodany, a jego trenerem jest Leszek Michalski. Zapraszam do TV Sylwetka.

Konsultacje były doskonałą okazją do zrobienia profesjonalnych zdjęć do książki p. Leszka Michalskiego – Muscle IQ Trenuj z Rozumem. Sesję fotograficzną przeprowadził Waldek Bas.

Ja dziękuje moim niezmordowanym dwóm modelom z klubu Power Zone: Tomaszowi Zanderowi i Łukaszowi Rambalskiemu. Jeszcze godzinkę i wodzirej Dycha rozkręciłby niezłą imprezę taneczną.

Wszystko skończyło się jak zawsze…………. jedzeniem!. Pyszna, ogroooomna pizza to był akcent kończący tę napiętą niedzielę.

Dziękujemy Marcinowi Zakurzewskiemu – właścicielowi klubu Power Zone, pracownikom siłowni,  za niezwykłą gościnność. Dziękujemy za niezawodną obecność wszystkim  Sylwetkowiczom.

Po zaczerpnięciu dawki energii pozostaje nam czekać do kolejnego spotkania, które już 8 marca w COS Spała.

 

Katarzyna Matella