Ten 25-letni miłośnik boksu stoczył ogółem 50 walk z czego tylko 5 przegrał. Był 4-krotnym mistrzem okręgu lubelskiego, brązowym medalistą pucharu Polski w 2003 roku. Niestety musiał zakończyć rywalizację w ringu. - Jak byłem jeszcze juniorem, nie było takich możliwości jak obecnie. Na treningi jeździłem albo do Łęcznej albo do Świdnika a boks w Lublinie nie był tak popularny i rozpowszechniony. Miałem wybór - albo trenować albo pójść na studia. Wybrałem to drugie - mówi młody student.

Na powrót do pięściarstwa jako zawodnik, trochę za późno. Ale Mateusz będzie spełniał się w innych aspektach tego sportu. - Napewno chcę realizować się jako trener, sędzia, być może jako działacz. Niedawno zrobiłem specjalizację instruktorską a w przyszłości zrobię trenera drugiej klasy. Tak na początek. Zdobyłem też certyfikat na sędziego boksu zawodowego, myślę, że od przyszłego roku będę już sędziował walki. Kurs odbył się w Warszawie przez członków i sędziów boksu zawodowego - kończy Mateusz.

Wiedza jakiej uczy się od ojca, człowieka doświadczonego w pracy z młodzieżą napewno przyniesie za sobą pozytywne rezultaty a szkolenia dadzą mu wiedzę potrzebną do uczenia młodych i ambitnych zawodników.

Katarzyna Drwal

Ten 25-letni miłośnik boksu stoczył ogółem 50 walk z czego tylko 5 przegrał. Był 4-krotnym mistrzem okręgu lubelskiego, brązowym medalistą pucharu Polski w 2003 roku. Niestety musiał zakończyć rywalizację w ringu. - Jak byłem jeszcze juniorem, nie było takich możliwości jak obecnie. Na treningi jeździłem albo do Łęcznej albo do Świdnika a boks w Lublinie nie był tak popularny i rozpowszechniony. Miałem wybór - albo trenować albo pójść na studia. Wybrałem to drugie - mówi młody student.

Na powrót do pięściarstwa jako zawodnik, trochę za późno. Ale Mateusz będzie spełniał się w innych aspektach tego sportu. - Napewno chcę realizować się jako trener, sędzia, być może jako działacz. Niedawno zrobiłem specjalizację instruktorską a w przyszłości zrobię trenera drugiej klasy. Tak na początek. Zdobyłem też certyfikat na sędziego boksu zawodowego, myślę, że od przyszłego roku będę już sędziował walki. Kurs odbył się w Warszawie przez członków i sędziów boksu zawodowego - kończy Mateusz.

Wiedza jakiej uczy się od ojca, człowieka doświadczonego w pracy z młodzieżą napewno przyniesie za sobą pozytywne rezultaty a szkolenia dadzą mu wiedzę potrzebną do uczenia młodych i ambitnych zawodników.

Katarzyna Drwal