Jak boli to rośnie
To powszechnie głoszone hasło przez starszych kolegów z siłowni. Ból bólowi nie jest równy. Czym innym jest ból wywołany przeciążeniem włókien mięśniowych, a czym innym jest ból, który wymusił na nas przerwanie serii. Ból, który wymusił chwilowe przerwanie treningu może prowadzić do niebezpiecznej kontuzji. Ból wywołany upadkiem mięśniowym będzie powodować próbę wykonania kolejnego powtórzenia kosztem poprawnej techniki. Stąd już prosta droga do kontuzji i bólu. Kontuzja potrafi wykluczyć z treningu na długo, a to z pewnością spowoduje brak rozwoju naszego umięśnienia.
Więcej, dłużej i intensywniej znaczy lepiej
Każdy by tylko chciał zwiększać ilość ćwiczeń, ilość serii, liczbę powtórzeń, ale nikt nie chce zwiększać długości snu i regeneracji. Zwiększanie ciężaru to pożądane zjawisko, ale w granicach rozsądku. Większa objętość sprawdzi się, ale na krótką metę. Zwiększanie obciążeń ma sens w przypadku walki ze stagnacją. Przeciążanie mięśni zbyt dużą ilością powtórzeń i serii prowadzi do przepalenia oraz do wykończenia nie tylko tkanki mięśniowej, ale i układu nerwowego. A to już krok do przetrenowania.
Rozrosnę się podnosząc ciężary
To przekonanie bardzo często występuje u kobiet. Żeby rozrosnąć się musi zaistnieć wiele zmiennych. Musi wystąpić nadwyżka kaloryczna, która jest niezbędna do budowy mięśni. Musi zostać zastosowany właściwy trening o odpowiedniej intensywności. No i ważna jest odpowiednia suplementacja. Proces budowania mięśni jest długi. To naprawdę ciężka praca.
Mity treningu siłowego - plan nie jest potrzebny
To błąd i na dodatek poważny! Chaotyczne wykonywanie ćwiczeń nie prowadzi do niczego dobrego. Jeżeli nie mamy sprecyzowanego celu, nie poświęcamy zbyt dużej uwagi na sam trening. Po prostu jesteśmy, bo jesteśmy i tyle. Odpowiedni plan pozwoli nam dokładnie określić to, czego oczekujemy od siebie i siłowni. Dobrze rozpisany plan treningowy sprawi, że trening jest obowiązkowy, a efekty są znacznie bardziej zauważalne.
Pompa treningowa musi być
Stan, w którym następuje zwiększenie ilości przepływającej krwi nazywamy „pompą”. Nie jest on jednak warunkiem koniecznym do zaistnienia hipertrofii. Co prawda ma on swoje korzyści w rozwoju umięśnienia, jednak nie wpływa bezpośrednio na wzrost mięśni. Podstawą rozpoczynającą procesy anaboliczne w mięśniach jest wysoki stopień napięcia. Napięcie jest generowane przez duże i bardzo duże obciążenia.
Powielane błędów już na samym starcie sprawia, że osoby początkujące bardzo szybko tracą zapał i rezygnują z treningu. Warto zatem zadbać o dobre informacje z rzetelnych źródeł.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.