Na 40. sekund przed zakończeniem rundy Polak padł na deski. Polak wyprowadził zbyt słaby lewy. Amerykanin skontrował i wykorzystał swoją największą broń - wyprowadził cios prawy na szczękę. Polak długo nie podnosił się i został wyprowadzony na noszach. Niestety, znów się nie udało. Nie mamy polskiego mistrza wagi ciężkiej.
A Wy jak oceniacie ten pojedynek?
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.