Z pewnością każda kobieta, która rozpoczynała swoją walkę o piękną sylwetkę zadawała sobie to pytanie. Ponadto na siłowni panuje wiele mitów dotyczących „spalania biustu” No to właściwie jak to jest z tym biustem? Może na początek trochę teorii. Nasze piersi między innymi, zbudowane są z tkanki tłuszczowej, która otacza pierś i stanowi jej warstwę ochronną. Głębiej znajdują się przewody mleczne, które razem z tzw. zrazikami z gruczołami wydzielniczymi tworzą gruczoł mleczny. Nie jest tajemnicą, że rozmiar piersi zależy przede wszystkim od proporcji gruczołów i tłuszczu.

Wyróżniamy 4 typy budowy piersi,  które w znacznym stopniu determinują to jak „zachowa się” biust pod wpływem regularnych ćwiczeń i diety.

• gruczołową,
• gruczołowo-tłuszczową,
• tłuszczowo-gruczołową,
• tłuszczową

Jeżeli więc rozmiar naszego biustu w znacznej mierze zależy od wielkości tkanki tłuszczowej, to logicznym jest, iż zmniejszy się on wraz z utratą zbędnych kilogramów. Jest jednak nadzieja dla posiadaczek piersi, których rozmiar zależy od tkanki gruczołowej. Wtedy biust pozostaje większy nawet przy małym poziomie tkanki tłuszczowej. Wszystko moje drogie zależy od naszych genów, a na genetykę nie mamy wpływu. Wbrew temu co się słyszy, same ćwiczenia klatki piersiowej nie wpływają na zmniejszenie biustu. Trening siłowy nie wpływa bezpośrednio na spalanie tkanki tłuszczowej, nie oddziałuje również na w negatywny sposób na tkankę łączną w tym rejonie, nie może więc powodować zmniejszenia piersi. Większe zagrożenie stanowi duża ilość wysiłku tlenowego, jak bieganie czy jazda na rowerze, szczególnie w połączeniu z restrykcyjną dietą. Wspomniane wysiłki aerobowe powodują utratę tkanki tłuszczowej na całym ciele, na piersiach też. Drogie Panie jeżeli waszym celem jest redukcja wagi, musicie liczyć się z tym, że tkanka tłuszczowa będzie spalana również na piersiach. A tak się akurat składa, że nie możemy tracić tkanki tłuszczowej miejscowo :) no niestety.  Tak jak wspomniałam wygląd biustu i tego czy zmieni się jego rozmiar po diecie, czy treningach, zależy w znacznej mierze głównie od ich budowy, na którą nie mamy wpływu. Mamy natomiast wpływ na ich jędrność, którą w doskonały sposób poprawiają ćwiczenia fizyczne :)  Nie bójcie się treningów i regularnych ćwiczeń. Częstym problemem u Pań jest obniżony tonus mięśniowy klatki piersiowej, zwykle u osób mających siedzącą pracę. Regularne i odpowiednie ćwiczenia pomogą skorygować postawę i nieco unieść biust.  Ponadto na rynku dostępnych jest wiele preparatów mających wpływ na tkankę łączną (ujędrniających biust), więc oprócz ćwiczeń warto o niego zadbać w taki sposób.

Nawet jeśli wasz biust ulegnie pomniejszeniu, to jest to związane z uzyskaniem pięknego wysportowanego ciała, z którego na pewno będziecie dumne :)  No to co wolicie? Poniżej dwie metamorfozy. Wnioski wyciągnijcie same :)