Ogólnie - słabo.. nastrój też średni ze względu na przeziębienie, które od tygodnia mnie nie opuszcza. Jak można poprawić sobie humor?

Oczywiście jedzeniem ;) Ale nie byle czego! 

Pochrup migdały. Poziom magnezu u osób cierpiących na depresję jest obniżony. Garść migdałów to aż 70% potrzebnej dawki magnezu, która sprawi, że Twoja wiara, że nie ma problemów nie do rozwiązania stanie się jeszcze większa i nawet recesja w końcu minie. 

Dynia jest bogata w cynk, który bierze udział w przemianie tryptofanu w serotoninę, która jest jednym z hormonów szczęścia :) Ostatnio pojawiło się sporo odmian dyni. Zajadaj się nią! Obierz, pokrój, podsmaż, posyp ziołami i zjedz na przykład z bagietką. 

Czekolaaaaada ;) Bez niej niektórzy wręcz nie mogą żyć. Podnosi ona poziom endorfin dzięki zawartości pochodnej amfetaminy. Efekt poprawy nastroju wzmaga zawartość cukru i tłuszczu. Tylko nie przeginaj, bo widok opony w lustrze skutecznie popsuje Ci nastrój.

Herbatka :) Żeń-szeń od tysięcy lat jest znany z tego, że dodaje energii, zwiększa odporność na stres, podnosi witalność, poprawia umiejętność koncentracji i zapamiętywania. Dodatkowo jeszcze pozytywnie wpływa na odporność. Zamiast herbaty żeń-szeniowej możesz też przyjmować preparaty w kapsułkach.

Pieczarki. Niby takie byle co, a zawierają istotny składnik – niacynę. Jej brak może Cię wpędzić w ponury nastrój. Gdy organizm ma za mało witaminy B3, zużywa tryptofan, aby sobie ją wyprodukować. To oznacza, że mniej tryptofanu zostaje na produkcję serotoniny i znowu mamy świetny humor :) 

Pszenica: Zawiera związek o nazwie betaina glicynowa, która jest niezbędna w przemianach chemicznych w mózgu. Dzięki niej tworzą się neuroprzekaźniki, odpowiedzialne za poprawę nastroju, poziomu energii, koncentracji. Najlepszym jej źródłem są otręby, kiełki pszenicy i zarodki pszenne. Dodawaj je sobie do porannych płatków i jedz ciemne pieczywo.

Twarożek niskotłuszczowy zagwarantuje Ci dobry sen. To znakomite źródło naszego dobrego znajomego – tryptofanu, który jest potrzebny do produkcji melatoniny. A melatonina z kolei jest regulatorem cyklu spania i czuwania. Jej niedobór oznacza przewracanie się z boku na bok przez pół nocy.