Żołądek jest dosyć rozciągliwym mięśniem. W sytuacji, kiedy wciąż go wypełniamy jedzeniem może się rozciągnąć kilkukrotnie. To dość istotne zwłaszcza dla osób, które muszą przyjąć dużą ilość kalorii. Wielkość spożywanego produktu nie musi mieć związku z ilością kalorii. W żołądku pokarm jest rozdrabniany i poddawany wstępnemu trawieniu białek i tłuszczów. Organ ten posiada również szereg mechanizmów, które chronią go przed nadmiernym przepełnieniem – my to odczuwamy właśnie jako bóle, wzdęcia, uczucie ciężkości itp.
Zjadając dużą ilość jedzenia nasze narządy bardzo szybko produkują duże ilości soków trawiennych, woreczek żółciowy się kurczy i wyrzuca swoją zawartość częściej niż normalnie. Komórki trzustki pracują na wyższych obrotach aby nadążyć z produkcją soku trawiennego. Pośpiech powoduje, że ulegają przeciążeniu.
Inne skutki przejedzenia to zgaga, odbijanie, wzdęcia i nudności, ale może się też pojawić biegunka lub zaparcia. Zwykle pojawiają się one od razu, jak takie dobre bombardowanie... ale jeśli takie przejedzenia są rzadkie to organizm będzie w stanie w miarę szybko sobie z tym poradzić i się zregenerować.
Problem się pojawia w przypadku, gdy przejadamy się regularnie. Poza nadwagą narażeni jesteśmy na zwyrodnienia stawów i bóle kręgosłupa (związane z nadwagą), cukrzycę, zaburzenia oddychania, refluks tętniczo-przełykowy, wysoki poziom cukru, cholesterolu oraz trójglicerydów. W dalszej konsekwencji pojawia się otłuszczenie narządów wewnętrznych, rozwój żylaków. Jak widać konsekwencje są całkiem spore.
Najlepiej do niego nie dopuścić poprzez zachowanie rozsądku chociaż jest to trudne przy obficie zastawionym stole i cieknącej po brodzie ślince... :) Ale kiedy już się pojawi przeżarcie to możecie:
możecie się poruszać :) w końcu ruch to zdrowie ;) spacer działa zbawiennie, ponieważ siedząc sprawiamy, że nasze narządy są skurczone. Prostując się i poruszając mamy możliwość ich rozluźnienia, a dzięki temu przyspieszymy trawienie tego, co zjedliśmy podczas uczty.
herbata –w okresie przejedzenia dobrze jest unikać zimnych napojów, które mogą nasilić nieprzyjemne dolegliwości, na problemy trawienne warto pić miętę, ale nie tylko ona ma właściwości łagodzące skutki przejedzenia. Z pomocą przyjdzie nam napar z rumianku, dzikiej róży, werbeny czy też z dziurawca.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.