Mamy weekend. Mamy niedzielę. Niezależnie od tego, czy jest ona dla nas pracująca, czy leżymy jeszcze na kanapie w szlafroku – weekend, a zwłaszcza niedziela kojarzy nam się od zawsze z jednym słowem – odpoczynek. Jest to reakcja całkowicie normalna i zdrowa. Odpoczynek = regeneracja.. dla umysłu, dla ciała, dla relacji rodzinnych czy towarzystkich. Właśnie słowo REGENERACJA powinno mocno utkwić nam w głowie, ponieważ jest to bardzo bardzo ważny element naszych treningów i drogi do jeszcze lepszej wersji naszego ciała oraz zdrowia, o którym jednak nie każdy pamięta lub wręcz pamiętać nie chce !

 

Odpoczynek i danie sobie na wstrzymanie z kolejnym treningiem pełni wiele bardzo ważnych dla nas funkcji. Unikanie kontuzji, które były by spowodowane przeciążeniem organizmu czy danej partii mięśniową, którą męczymy już kolejny raz, pomaganie w uniknięciu przetrenowania, które odbiera nam energię, progres w treningu, powoduje ciągłe zmęczenie i bóle mięśni to tylko podstawy. Regeneracja pomaga nam także w odzyskaniu motywacji oraz sił do kolejnych treningów, które są nie lada wyzwaniem, jeśli dzień wcześniej 'skatujemy' daną partie mięśniową, chcąc jak najszybciej ją rozbudować lub wzmocnić, a osiągamy przy tym często skutek zupełnie odwrotny.

Odpoczywać po treningu trzeba jednak umiejętnie. Rzucenie swego zmęczonego ciała na kanapę z paczką chipsów w ręce wcale nie jest rozwiązaniem najlepszym. Na początek – sprawy dotyczące czasu bezpośrednio po treningu, czyli nie zapominanie o rozciąganiu (inaczej nasze ciało może być narażone na szok spowodowany nagłym przejściem od dość szybkiego tempa ćwiczeń do zatrzymania ich ), nie pomijanie posiłku (ponieważ powoduje katabolizm mięśni), unikanie jednak sauny bezpośrednio po treningu (związane jest to z naszym ciśnieniem i tętnem, a także z ryzykiem dodatkowego odwodnienia organizmu, który jest już wystarczająco wyjałowiony po ciężkim wysiłku). Nie organizujmy sobie także wieczorku z chipsami (kaloryczne przekąski nie mają zbyt wielu wartości odżywczych, mogą podnieść jedynie wartość liczbową naszego poziomu tkanki tłuszczowej; P ) oraz piwem, ponieważ oprócz odwadniania organizmu, utrudnia on także zaopatrywanie naszych mięśni w glikogen. Alkohol może hamować także proces przyrostu naszej tkanki mięśniowej.. jaki więc sens stosowania połączenia treningu z jego totalnym przeciwieństwem ? Jeśli chodzi o spożywane produkty – nie każde są w stanie dostarczyć nam odpowiednią ilość aminokwasów wspomagających regenerację oraz odbudowę mięśni poddanym mikro urazom w czasie treningu. Warto więc przy intensywnych treningach pomyśleć o zaopatrzeniu się w w aminokwasy w proszku lub kapsułkach, takie jak BCAA, Anabolic Amino, czy  L- glutaminę.

Zarywanie nocy także nie jest dobrym pomysłem. Od zawsze wiemy, że sen jest jedną z najskuteczniejszych i bardzo niezbędnych naszym organizmom formą odpoczynku. Optymalny czas takiego odpoczynku to około 7-8 godzin.

Jutro poniedziałek – wszyscy tłumnie ruszą na treningi (mam nadzieję !) - pamiętajmy więc o odpoczynku i regeneracji naszych mięśni. Przyniesie to na pewno o wiele lepszy skutek i uśmiech na twarzy oraz duszę pełną motywacji na dzień następny !:)