Od drugiej rundy Trizno coraz odważniej się odgryzał, kilka razy zaskoczył Maćca, ale ten cały czas kontrolował pojedynek i pewnie pokonał Litwina.
- Tsunami nie zmiotło rywala w pierwszych rundach, to w kolejnych musiał nadbudowywać przewagę. Walka Maćca z Trizno mogła podobać się publiczności - podsumował pojedynek Edward Durda, dziennikarz Canal+, komentujący dla tej stacji walkę lublinianina.
Łukasz Maciec po pojedynku nie ukrywał radości ze zwycięstwa, ale... - Cieszę się z wygranej, ale nie boksowałem dzisiaj tak jakbym chciał, choćby tak jak przed miesiącem podczas gali w katowickim Spodku. Nie czułem się w pełni sił, byłem delikatnie przemęczony - wyznał po walce podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego.
Sędziowie: Grzegorz Molenda, Włodzimierz Gulc, Leszek Jankowiak i Piotr Kozłowski zgodnie punktowali 60:54 dla Maćca.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.