Mateusz Gątnicki
Mateusz Gątnicki, nasz dwukrotny brązowy medalista Młodzieżowych Mistrzostw Polski w boksie, do niedawna czołowy pięściarz w kraju w kategorii do 81 kg, od roku także członek zarządu Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego (pełni funkcję sekretarza) i.... instruktor pięściarstwa wrócił po wakacyjnej przerwie do treningu. 24-latek uczestniczył w dzisiejszych, popołudniowych zajęciach w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Zana 72, prowadzonych przez trenera Władysława Maciejewskiego.
- Co będzie dalej, czy na poważnie wrócę do boksu, jeszcze nie wiem - mówi Mateusz Gątnicki, który przed tegorocznymi mistrzostwami Polski z powodu kłopotów zdrowotnych musiał zaprzestać uprawiania sportu - Jeśli chodzi o zdrowie, wszystko jest w porządku - dodaje popularny "Gąbka".
5 komentarzy
>
Mateusz Gątnicki, czołowy pięściarz Klubu Sportowego Paco wraca na ring. Popularny "Gąbka", który w ubiegłym roku po znakomitych startach w turniejach Grand Prix PZB z powodu komplikacji zdrowotnych musiał zrezygnować na chwilę z uprawiania boksu (na szczęście okazało się, że nic mu nie jest) zamierza wystartować w mistrzostwach okręgu, które na przełomie lutego i marca odbędą się w Lublinie.
- Czy dwa tygodnie później wystąpię w Kaliszu w mistrzostwach Polski seniorów, jeszcze nie wiem. Wszystko zależy od formy jaką będę prezentował. Pewne jest jednak jedno, że kibice nie zobaczą mnie już w kategorii do 81 kg, ale wyższej, 91 kg w której czuję się zdecydowanie lepiej - mówi Mateusz Gątnicki.
W tym roku 24-latka, studenta prawa czeka też o wiele trudniejszy egzamin niż występ na mistrzostwach okręgu i Polski - obrona pracy magisterskiej.
- Czy dwa tygodnie później wystąpię w Kaliszu w mistrzostwach Polski seniorów, jeszcze nie wiem. Wszystko zależy od formy jaką będę prezentował. Pewne jest jednak jedno, że kibice nie zobaczą mnie już w kategorii do 81 kg, ale wyższej, 91 kg w której czuję się zdecydowanie lepiej - mówi Mateusz Gątnicki.
W tym roku 24-latka, studenta prawa czeka też o wiele trudniejszy egzamin niż występ na mistrzostwach okręgu i Polski - obrona pracy magisterskiej.
Wiemy już gdzie odbędą się przyszłoroczne 85. Mistrzostwa Polski Mężczyzn w Boksie. Impreza rozegrana zostanie od 10 do 15 marca w Kaliszu.
W odróżnieniu od tegorocznego czempionatu Mistrzostwa Polski 2014 będą miały charakter otwarty, o prawie startu nie będą decydowały już punkty zgromadzone przez zawodników podczas Grand Prix PZB jak miało to miejsce dotychczas (ten system kwalifikacji krytykowaliśmy na naszej stronie internetowej).
W mistrzostwach będą mogli wziąć udział zawodnicy urodzeni w latach 1979-1996. Wierzymy, że w tym gronie nie zabraknie reprezentantów Klubu Sportowego Paco, między innymi Mateusza Gątnickiego, mającego w dorobku brązowe krążki Młodzieżowych Mistrzostw Polski.
W odróżnieniu od tegorocznego czempionatu Mistrzostwa Polski 2014 będą miały charakter otwarty, o prawie startu nie będą decydowały już punkty zgromadzone przez zawodników podczas Grand Prix PZB jak miało to miejsce dotychczas (ten system kwalifikacji krytykowaliśmy na naszej stronie internetowej).
W mistrzostwach będą mogli wziąć udział zawodnicy urodzeni w latach 1979-1996. Wierzymy, że w tym gronie nie zabraknie reprezentantów Klubu Sportowego Paco, między innymi Mateusza Gątnickiego, mającego w dorobku brązowe krążki Młodzieżowych Mistrzostw Polski.
Mateusz Gątnicki i Adrian Kotecki, pięściarze KS Paco, a także Krzysztof Kosela, który jeszcze reprezentował na początku roku barwy naszego klubu znaleźli się w rankingu seniorów Polskiego Związku Bokserskiego za 2013 rok. Na najwyższym miejscu został sklasyfikowany Kosela, który przed mistrzostwami Polski postanowił przenieść się do radomskiej Broni - w kategorii +91 kg z 56 pkt. zajął drugie miejsce (pierwszy Roger Hryniuk z Cristal Białystok zgromadził 104 pkt.). Mateusz Gątnicki, który z powodu kłopotów zdrowotnych musiał zrezygnować z udziału w mistrzostwach kraju młodzieżowców i seniorów (był jednym z głównych kandydatów do medalu) z 31 pkt. w kategorii 81 kg został sklasyfikowany na 10 miejscu.
Adrian Kotecki w kategorii 75 kg z ośmioma innymi pięściarzami z 1 pkt. uplasował się na miejscach 36-44.
Przypominamy zajęcie pięściarskie w klubie na Czechowie rzopoczynają się od poniedziałku do piątku o godz. 20. Na boks zapraszamy także do KS Paco przy ul. Zana 72 od poniedziałku do piątku o 9:30 i 15:30 oraz w sobotę o 9:00.
>
Z tej strony kibice boksu Mateusza Gątnickiego, naszego ubiegłorocznego brązowego medalisty Młodzieżowych Mistrzostw Polski, czołowego zawodnika Grand Prix PZB jeszcze nie znali. Popularny "Gąbka" od pół roku jest także instruktorem pięściarstwa! W czwartkowy wieczór paco.pl podglądało zajęcia prowadzone w Klubie Sportowym Paco przy ul. Kiepury 5 B przez 23-latka. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z naszym zawodnikiem.>
Powiedzenie do trzech razy sztuka tym razem się nie sprawdziło. Mateusz Gątnicki z Klubu Sportowego Paco w Zawierciu po raz trzeci wystartował w Mistrzostwach Polski Seniorów w Boksie i po raz pierwszy miał wywalczyć medal. Zapowiedzi nie były na wyrost. W rankingu Grand Prix PZB, będącym jedyną kwalifikacją do mistrzostw nasz zawodnik zajął bowiem trzecie miejsce choć startował tylko w dwóch z trzech zawodów, w obu docierając do finałów.
Niestety, ze Śląska lublinianin wraca bez medalu, ba z turniejem pożegnał się już w pierwszej walce. Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego przegrał dzisiejszy pojedynek ćwierćfinałowy w kategorii do 81 kg z Michałem Gerleckim z PKB Poznań, ubiegłorocznym brązowym medalistą MP, wicemistrzem sprzed dwóch lat w kat. 91 kg.
- Gdyby Mateusz zaboksował w pierwszej i drugiej rundzie tak, jak w trzeciej, to sędziowie z powodzeniem przyznaliby mu wygraną - mówi Władysław Maciejewski, trener KS Paco.
Niestety, ze Śląska lublinianin wraca bez medalu, ba z turniejem pożegnał się już w pierwszej walce. Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego przegrał dzisiejszy pojedynek ćwierćfinałowy w kategorii do 81 kg z Michałem Gerleckim z PKB Poznań, ubiegłorocznym brązowym medalistą MP, wicemistrzem sprzed dwóch lat w kat. 91 kg.
- Gdyby Mateusz zaboksował w pierwszej i drugiej rundzie tak, jak w trzeciej, to sędziowie z powodzeniem przyznaliby mu wygraną - mówi Władysław Maciejewski, trener KS Paco.