Skrzynecka dopingowała męża (skutecznie)
Już po raz czwarty w Sopocie odbyły się Zawody w Kulturystyce i Fitness Sylwetkowym. Tym razem w imprezie zorganizowanej na molo zabrakło najlepszych reprezentantów Klubu Sportowego Paco Lublin - Patrycji Kozyry i Jakuba Potockiego.
- Po tegorocznych zdrowotnych kłopotach postanowiłam, że starty rozpocznę dopiero jesienią, zresztą wróciłam dopiero z dwutygodnowych wakacji z Egiptu. Ten start nie miałby sensu - mówi Patrycja Kozyra, która przed rokiem wygrała zawody w Sopocie.
Jakub Potocki po niezwykle udanej pierwszej części sezonu, zdobyciu w Sofii wicemistrzostwa Europy seniorów w kategorii 90 kilogramów oraz wywalczeniu dwóch złotych medali w mistrzostwach Starego Kontynentu weteranów postanowił najzwyczajniej odpocząć.- Kilka wolnych tygodni od startów po prostu mi się należy, co nie znaczy że nic nie robię. Już przygotowuję się do jesiennych startów, przede mną mistrzostwa świata seniorów, a także weteranów - mówi 40-latek.
Pod nieobecność naszego mistrza zawody w kategorii open w kulturystyce, wygrał aktualny brązowy medalista mistrzostw świata w.... fitness, Marcin Łopucki, któremu dopingowała żona Katrzyna Skrzynecka.
Drugie miejsce zajął były mistrz Polski w kulturystyce i zwycięzca poprzednich trzech edycji zawodów, Jarosław Makowiecki z Torunia, a trzecie miejsce brązowy medalista mistrzostw Polski w kategorii superciężkiej, 47-letni Andrzej Rak,
Nową konkurencję – bikini fitness wygrała Paulina Koriat z Sopockiego Stowarzyszenia Kulturystyki i Rekreacji, a z pokazem wystąpiła aktualna mistrzyni Polski w fitness sylwetkowym, Dorota Galińska, która wielokrotnie gościła w Lublinie na zaproszenie Klubu Sportowego Paco.
Wśród juniorów najlepszy okazał się Paweł Kujawa z Poznania.
Fot. gdansk.naszemiasto.pl