No i ruszyła – „Professional FIT MAX League”, czyli Polska Liga Siłowania na Ręce roku 2006. W sobotę (21 stycznia) w Centrum Rozrywki Gemini w Gdyni po raz kolejny byliśmy świadkami niecodziennych, na granicach możliwości dla „zwykłego zjadacza chleba” pojedynków w siłowaniu na ręce. Była to pierwsza z trzech edycji zawodowej ligi armwrestlingowej, organizowanych po raz drugi przez jedynego przedstawiciela zawodowej organizacji Professional Armwrestling League na Polskę - Mazurenko Armwrestling Promotion.

 
Do zmagań stanęło 8 zawodników w kategorii do 63 kg, do 70 kg i do 78 kg, wyłonionych podczas zeszłorocznej ligi armwrestlingowej oraz VI Pucharu Polski w Lublinie. 24 zawodników (po ośmiu w każdej kategorii) walczyło o cenne punkty w systemie każdy z każdym na lewą i prawa rękę. Tego dnia w sumie rozegrano 168 pojedynków. Zebrana publiczność do samego końca miała na co popatrzeć.

W kat. do 63 kg, i 78 kg pierwsze miejsca ex eqo zajęli dwaj zawodnicy (w 63 kg Tomasz Szewczyk z POSiR Tomaszów Mazowiecki i Chrystian Rieger z Złoty Tur Gdynia, a w 78 Rafal Budzowski z Złoty Lew Lebork i Zbigniew Chmielewski z Armfight Piaseczno).

Przez całą I edycję Polskiej Ligi Armwrestlingowej widać było jak na dłoni, że zawodnicy coraz bardziej przykładają się do treningów, i coraz bardziej doganiają międzynarodowa czołówkę siłowania na ręce. I jak sami startujący zawodnicy mówią: „poziom ligi w 2006 roku jest bardzo wysoki”, tak i my, obserwatorzy zmagań twierdzimy, że polski armwrestling z roku na rok wypływa na szerokie wody. Tylko patrzeć, jak poszczególni, nowi, polscy zawodnicy będą walczyć na międzynarodowej arenie armwrestlingowej.

Z niecierpliwością czekamy, jak potoczy się dalsza rywalizacja tych kategorii wagowych.(II edycja - 11.02.2006 i III, finałowa edycja - 04.03.2006). Ale przed nami (miejmy nadzieję taka sama, lub jeszcze ciekawsza) rywalizacja w kategoriach wyższych: do 86 kg, 95 kg, i powyżej 95 kg. (I edycja - 28 stycznia 2006 roku, również w Centrum Rozrywki Gemini w Gdyni).

POLSKA LIGA KAT. 63 KG – SZEWCZYK I RIEGER NIEPOKONANI.

Pierwszą kategorią rozgrywaną 21 stycznia 2006 roku w I edycji ligi była kategoria do 63 kg. Tutaj faworytów było czterech: Chrystian Rieger z Gdyni, Tomasz Szewczyk z Tomaszowa Mazowieckiego oraz bracia bliźniacy – Marek i Kamil Pachla z Niska.

Pojedynki lewej, jak i prawej ręki w tej kategorii były długie i zacięte. Już po rywalizacji lewej ręki było wiadomo kto jest w czołówce wyścigu o miejsce pierwsze. A byli to Chrystian Rieger i Tomasz Szewczyk. Ten pierwszy zdobył komplet punktów, drugi zaś przegrał tylko jeden pojedynek, właśnie z Christianem. Na rękę prawą sytuacja była odwrotna. Tym sposobem w pierwszej edycji obaj zawodnicy zdobyli taką samą ilość punktów (231 pkt.). Miejsce pierwsze przypadło jednak Tomaszowi Szewczykowi, wygrywając z Reigerem tylko i wyłącznie wagą ciała.

Bardzo dobrze wystartowali inni faworyci tej kategorii – bracia bliźniacy z Niska. Dla Marka był to udany, debiutujący start w takiego typu rywalizacji (miejsce III, pkt. 204). Natomiast Kamilowi pierwsza edycja ligi w 2006 roku poszła znacznie gorzej (miejsce IV, pkt. 186). Czyżby Kamil Pachla opuścił się w treningach? Czy tez inni zawodnicy, jak Tomek i Christian podciągnęli swoje umiejętności?

POLSKA LIGA KAT. 70 KG – DOBRY START PIOTRA BARTOSIEWICZA.

Kolejną kategorią tegorocznej ligi, rozgrywanej w Centrum Rozrywki Gemini w Gdyni (21 styczeń 2006 r.) była kat. do 70 kg. W tej kategorii w walce o miejsce na podium pojawiało się wiele nazwisk polskiego armwrestlingu. W rezultacie jednak niepokonanym okazał się 22-letni zawodnik z Choszczna – Piotr Bartosiewicz (pkt. 230), który na rękę prawą przegrał tylko swoje dwa ostatnie pojedynki z Arturem Olbrysiem z Braniewa i Danielem Gajdą z Gdyni, ale za to na rękę lewą nie miał sobie równych.

Miejsce drugie przypadło Danielowi Gajdzie (pkt. 207), który na lewą rękę przegrał aż cztery pojedynki. Zrehabilitował się jednak na rękę prawą, wygrywając pojedynek za pojedynkiem, w rezultacie zdobywając komplet punktów. No Daniel! Musisz chyba mocniej popracować nad swoją „lewicą”!

Tuż za Danielem, na miejscu trzecim uplasował się Artur Olbryś (pkt. 198), w rywalizacji na lewą i prawa rękę przegrywając w sumie pięć pojedynków (cztery na lewą i jeden na prawą).

Niewątpliwie w tej kategorii było kilka naprawdę ciekawych pojedynków. Ale do najbardziej zaciętych można zaliczyć walkę Daniela Gajdy z Piotrem Bartosiewiczem na rękę prawą (po długiej, wyrównanej rywalizacji wygrał na faule Daniel) oraz pierwszy pojedynek na rękę prawą Konrada Krawczuka z Gdyni z Dariuszem Grochem z Niska (długa, jeszcze bardziej zacięta i zwycięska walka dla Darka przez dwa faule Konrada, która „wypompowała” zawodników, eliminując ich w dalszej, zwycięskiej rywalizacji – Darek na rękę prawą wygrał jeszcze tylko jedną walkę, a Konrad niestety ani jednej). Niestety Konrad (miejsce trzecie w polskiej lidze w roku 2005) nie przeszedł do kolejnej edycji tegorocznej ligi (miejsce VII), a Darek ledwo co (miejsce V) załapał się do dalszej rywalizacji – Konrad do pracy!!!

Miejsce VI przypadło Pawłowi Szewczakowi z PACO Lublin

POLSKA LIGA KAT. 78 KG – BUDZOWSKI POKONUJE CHMIELEWSKIEGO.

Ostatnią kategorią wagowa „Ligi Zawodowej 2006” rozgrywaną w Gdyni (21 styczeń 2006) była kat. do 78 kg. Zarówno w zeszłorocznej, tak i tegorocznej lidze w tej kategorii wagowej faworyt był i jest tylko jeden – Zbigniew Chmielewski z Piaseczna. To właśnie on zwyciężył I edycję ligi zdobywając komplet punktów na rękę lewą i … Tu niespodzianka: przegrał jeden pojedynek z Rafałem Budzowskim z Lęborka na rękę prawą. Zwyciężył więc tylko i wyłącznie wagą startową. Zarówno Zbyszek, jak i Rafał w końcowej klasyfikacji zdobyli taką samą liczbę punktów – 233. Czyżby Zbyszek stracił formę? Wydaje mi się że nie, bo jak sam Zbyszek powiedział, a Rafał potwierdził: „kontuzja przyczepu Zbyszka Chmielewskiego uniemożliwiła mu 100% wydajności swojej ręki prawej”. Jedno jednak jest pewne. To zawodnik z Lęborka okazał się „gwiazdą wieczoru” pokonując zawodnika klasy międzynarodowej – Zbigniewa Chmielewskiego. Zapowiada się więc bardzo ciekawa rywalizacja w kolejnych dwóch edycjach „Professional FIT MAX League”.

Warto tez tutaj wspomnieć o innych zawodnikach tej kategorii, takich jak Wiktor Zaklicki z Gdyni i Paweł Gomola z Wisły. Wiktor w 2005 roku „na noże” walczył z Rafałem Budzowskim o miejsce drugie w klasyfikacji ogólnej (w rezultacie zajął miejsce trzecie). Jednak w lidze w roku 2006 Rafał wyprzedza Wiktora o dobrych parę punktów. Zawodnik z Gdynii nie dał rady pokonać dwóch liderów tej kategorii: Zbyszka Chmielewskiego i Rafała Budzowskiego, zarówno na lewą, jak i na prawą rękę. W końcowej klasyfikacji miejsce trzecie jednak należało do niego (pkt. 194). Natomiast Paweł Gomola to debiutujący zawodnik z Wisły. I jak na debiutanta, jego start był bardzo udany. W klasyfikacji ogólnej zajął miejsce czwarte (pkt. 183) wyprzedzając takich zawodników jak: Tomasz Piotrowicz z Gdyni, czy Piotr Szczerba z Koniecpola. Gratulacje Paweł!

Więcej: www.armpower.net
Paweł Podlewski PAL.