Mechanizmy poboru pokarmu jedynie w pewnym stopniu są zależne od naszej woli. Nasz organizm posiada dużo sposobów zmuszających nas do dostarczenia składników pokarmowych. Centrum łaknienia znajduje się w części bocznej podwzgórza i brzuszno-przyśrodkowej (ośrodek sytości). Oczywiście obszar wzrokowy, węchowy, smakowy umiejscowiony w korze mózgowej jest też związany z poborem pokarmu.
Oprócz czynników motorycznych, hormonalnych i metabolicznych, istotny wpływ na procesy kontroli łaknienia mają temperatury. Ludzki organizm posiada receptory pozwalające odczytywać zmiany w temperaturze. Zlokalizowane są one zarówno w obrębie skóry, jak i wewnątrz naszego ciała. Zmiany termiczne są czynnikami wpływającymi na wiele parametrów w naszym organizmie, w tym również na mobilizację zapasów energetycznych.
Kiedy jest nam zimno, zwiększeniu ulegają wydatki energetyczne związane z termogenezą, czyli produkcją ciepła, co organizm chce jak najprędzej wyrównać zwiększając pobór pokarmu (my przez to czujemy się głodni). W sytuacji kiedy jest upał, sytuacja wygląda odwrotnie – uczucie głodu ulega zmniejszeniu, organizm chce zmniejszyć wydatki energetyczne związane z termogenezą, a ponieważ ta powiązana jest z przyjmowaniem pokarmu (istnieje coś takiego jak efekt termiczny pożywienia), obniżenie łaknienia jest jednym ze środków zaradczych. Oprócz tego, wzrost temperatury bywa też dla organizmu sygnałem dobrego stanu odżywienia i jest to kolejne wytłumaczenie dla zmniejszenia uczucia głodu podczas upałów.